|
niejestmiprzykro.moblo.pl
Nagle coś się kończy jakby runął tobie świat. Pragniesz cofnąć czas – na próżno. Nagle widzisz jasno tyle utraconych szans słów na które już za późno. Zapominasz co dn
|
|
|
Nagle coś się kończy, jakby runął tobie świat. Pragniesz cofnąć czas – na próżno. Nagle widzisz jasno tyle utraconych szans, słów, na które już za późno. Zapominasz co dnia, że każda chwila to dar. Masz ją, by móc przebaczać, kochać, zostawić ślad.
|
|
|
Ale jesteśmy tacy zakochani, całkiem sobie oddani
przecież to widać / Pezet
|
|
|
I mimo , że czasem mnie rani w Jego ramionach jest mi najbezpieczniej.
|
|
|
Miałeś tak kiedyś? Nie możesz zasnąć, trzymając w ręku telefon, ciągle odblokowując klawiaturę-a nóż,może jest sms, może nie było słychać dźwięku... Rano wstajesz półprzytomny, szukasz kogoś w tłumie ludzi, choć wiesz,że tam, go nie ma.. żyjesz nadzieją,że może..może dziś, może właśnie w tym tłumie..że może..Ach,miałeś tak? Bagatelizujesz wszytskie inne sprawy, tylko dla tej jednej, chociaż doskonale wiesz,że jest ona pozbawiona sensu.... Miałeś tak? No właśnie, nie miałeś tak, więc proszę nie mów mi, że rozumiesz
|
|
|
on czuje że nie będzie szczęśliwy, nie ze mną czas upływa mi z takim obrazem czuję że za mało czasu nam tu zostało by pozwolić na to by nie być razem...
|
|
|
a ja to ten łobuz co jak ekran LCD wielkie mam serce
|
|
|
Wiem,że boisz się zmiany może warto spróbować zacząć coś nowego,od początku to budować. Często myślę o Tobie, czy myślisz czasem o mnie. Chce mieć Cię przy sobie,mieć dużo wspólnych wspomnień,niezapomniane chwile sam na sam pełen wypas!
|
|
|
bo to jest pragnienie bycia z kimś na dobre i na złe. robienia kawy , śniadań, obiadów i kolacji. gotowości wskoczenia w ogień gdy trzeba by było. pragnienie chociaż by nawet kłótni o byle sprawę. trzymania kogoś za rękę. słuchania jak oddycha. patrzenia jak budzi się rano i zasypia wieczorem. pragnienie posiadania kogoś obok siebie.
|
|
|
godzina 3:00 w nocy, dźwięk sms zerwał mnie z łóżka. wstałam, popatrzyłam na ekran i pokazało się jego imię. myślałam że umrę ze szczęścia jak przeczytałam jego treść. dwie minuty po odczytaniu, zadzwonił. odebrałam pierwsze jego słowa ' odpowiedz, kochasz mnie? ' chwile milczałam, rozpłakałam się i odpowiedziałam że nie wie nawet jak bardzo, nie wie jaki jest dla mnie ważny. a kiedy powiedziałam że kocham go najmocniej na świecie, kazał mi wyjść na balkon. wyszłam i pod nim stał on, krzycząc że mnie kocha. piękne, nie? tylko szkoda że mi się to śniło.
|
|
|
przychodzi taki dzień , gdy uświadamiasz sobie , że zapomniałaś o Nim. Jego uśmiech, słowa, cierpienie - to wszystko robi się zupełnie obce, nie obchodzi Cię to. już nie płaczesz po nocach, nie zwijasz się z bólu na łóżku. stajesz się wolna. jednak mimo wszystko, gdzieś tam na dnie serducha On będzie obecny zawsze i obecne będą też wspomnienia. te lepsze i te gorsze, które nigdy nie pozwolą Ci wymazać tego człowieka z życiorysu.
|
|
|
On nie obrażał się gdy odwalałam głupoty - próbował mi wytłumaczyć, że źle robię. On nie kłócił się ze mną o kołdrę - jeszcze dodatkowo nakrywał mnie kocem. On nie krzyczał, gdy nie słyszałam telefonu - mówił , że jestem głuptasem i powinnam mieć telefon na czole.On nie prawił mi morałów jak żyć - obserwował jak sama uczę się na własnych błędach. On nigdy nie podniósł na mnie ręki - tymbardziej, bronił by ktoś tego nie zrobił. On mnie kocha - ale nie potrafi trwać przy mnie.
|
|
|
"Nie pamiętała, kiedy ostatni raz odczuwała prawdziwą radość i śmiała się serdecznie. Marzyła, by kłaść się wieczorem do łóżka bez zaprzątania sobie czymkolwiek głowy; pragnęła delektować się jedzeniem, a nie traktować je jak coś, co jest konieczne do utrzymania się przy życiu; nie cierpiała motylków, które pojawiały się w jej brzuchu, za każdym razem, kiedy przypomniała sobie o Gerrym. Tęskniła za tym, by oglądać z przyjemnością ulubione programy w telewizji, a nie traktować ich jako zapełniacz czasu"
|
|
|
|