|
niejestessama.moblo.pl
nawet nie odpisuje mi na wiadomości na głupie hej co słychać? nic. zero. nawet nie oczekiwałam jakiś cudownych wiadomości że u niego wspaniale że ma super dziewczy
|
|
|
nawet nie odpisuje mi na wiadomości, na głupie "hej, co słychać?" nic. zero. nawet nie oczekiwałam jakiś cudownych wiadomości, że u niego wspaniale, że ma super dziewczynę i świetne życie beze mnie. chciałam tylko wiedzieć, że u niego wszystko dobrze, że żyje, że się nie poddaje, że walczy o lepszą przyszłość, bo kiedyś mi obiecał, że przyszłość spędzi ze mną.. nie oczekiwałam długich, mądrych wiadomości, chciałam zwykłego "cześć, żyje, mam się dobrze" tyle by mi wystarczyło... ale nie. bo nasza przyszłość... ona nie jest już nasza. nas już nie ma i nigdy nas nie było.
|
|
|
gdybym chciała cierpieć, to nie wiem, skoczyłabym z mostu czy coś, trzeba było mówić, żebym się nie zakochiwała..
|
|
|
kocha ją. wiem, że ją kocha.tylko dlaczego tak na mnie patrzy ? dlaczego on mi to robi ? kochał mnie. KOCHAŁ głupia dziewczynko.. a może nawet nie kochał, po prostu pragnął, chciał czyjejś bliskości, ciepła, chciał po prostu z kimś spędzić czas.. a później odszedł. po co były te słowa "za jakiś czas będziemy razem" ? po co to wszystko. skoro nigdy w życiu nie powiedział jej tyle razy, że ją kocha...
|
|
|
Wiem tylko jedno, chce Ciebie, żadnego innego.
|
|
|
Wiesz co jest naszym problemem? Ty nie jesteś szczęśliwy z nią, ja nie jestem z nim. Wracamy myślami do tych wspólnych chwil, ale nikt nie powie tego głośno. Bawimy się w swoich teatrzykach, czasami nawet wierzymy, że może się udać, ale potem, puch, wracamy na start. Wiesz co nas dzieli? My sami./esperer
|
|
|
Po prostu z czasem pogodziłam się z faktem, że on zawsze będzie już częścią mnie. Przestałam z tym walczyć i na siłę próbować wymazać go z serca. Kiedyś był centrum mojego świata, kiedyś wszystkie moje uczucia skupiały się na nim, kiedyś miałam być matką jego dzieci i mieliśmy się nigdy nie rozstawać. To, że życie zdecydowało za nas, nie oznacza, że zapomnę. Nie, nie. Będę się o niego troszczyć zawsze, kochając kogoś innego./esperer
|
|
|
`A jednak potrzeba mi Twoich słów i trzeba Twojej pamięci. Pamiętaj o mnie, dobrze? Może będę się mniej bała, może będę usypiała spokojniej.`
|
|
|
spędziłam z nim troszkę czasu, dwie godziny. wystarczyło, żeby przypomniały mi się jego oczy, jego uśmiech, głos i zapach. wystarczyło, żeby przypomniało mi się co do niego czuje, od zawsze. tylko czy tak można ? jak ma się kogoś, kto Cię kocha? czy można całą swoją miłość zużyć i przelać na tą jedną osobę ? można, można myśleć, że pokochało się kogoś innego, ale tak nie jest, zauroczysz się, myślisz, że będzie fajnie i pyk, bańka szczęścia pęka, wydaje Ci się, że to niemożliwe, ale tak właśnie jest. całą swoją miłość zużyłam na niego, tylko jego potrafię jeszcze kochać i tylko z nim być. ale nie mogę.
|
|
|
niech ten dzień się już skończy, błagam..
|
|
|
' I niech się niesie po mieście fama, że jesteś ze mną, nie jesteś sama . `
|
|
|
jakoś dziwnie być z kimś kto Cię kocha, a Ty.. sama nie wiesz, bo cały czas myślisz o tym palancie, który odszedł, zranił.. myślisz o nim i wiesz, że już nic z tego nie będzie, ale mimo wszystko chciałabyś.. masz u swego boku mężczyznę, który Cię kocha. Czy to naprawdę za mało ? zastanów się dobrze i zacznij żyć.
|
|
|
zestarzej się przy mnie, najlepsze dopiero się zdarzy .
|
|
|
|