  | 
                                                                
                                                                    
                                                                     niejarajsietak.moblo.pl 
                                                                                                                                            Nie lubię go. Nienawidzę go. Być może obsesyjnie kocham. Ale on się o tym nie dowie! 
                                                                    
                                                                 | 
                                                                
                                                                    
                                                                 | 
                                                             
                                                             
                                                                                                                
                                                                               
                                                                                                     
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 Nie lubię go. Nienawidzę go. Być może obsesyjnie kocham. Ale on się o tym nie dowie! 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	        				
    
             
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 trawa przybrała odcień Twoich tęczówek, powietrze bezczelnie Tobą pachnie, mi wracają wszelkie uczucia, a Ty szpanujesz tą swoją lafiryndą. świetnie. ;/ 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 jeśli Ci z nim nie wyszło, to dlatego, że wszechświat wie, że on na Ciebie nie zasługuje i chroni Cię, żebyś nie była z jakimś dupkiem. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 zostaje Ci tylko muzyka,łzy i chusteczki. :\ 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 -Kiedy Ty wreszcie będziesz szczęśliwa.?.
-Wtedy gdy powiem mu prosto w oczy, że go kocham a on nie ucieknie, tylko mocno mnie przytuli 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 przyjaźń z chłopakiem to wielkie ryzyko.. albo się w nim zakochasz albo on w Tobie albo tak się pokłócicie że znienawidzisz go nad życie.♥ 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 spuchnięte oczy, rozmazany tusz, bluzka zalana winem i zapach szlug w pokoju. a to wszystko twoja zasługa. zadowolony? 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 Siedząc na lekcji i rysując serduszka na końcu zeszytu, pomyślałam sobie, że chyba już czas zapomnieć. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 Ile razy musisz żyć, by wreszcie znaleźć kogoś, dla kogo warto umrzeć? 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 Żyła kiedyś dziewczyna, która czuła do siebie odrazę będąc niewidoma. Nienawidziła każdego, poza jednym kochającym ją chłopakiem. Był zawsze dla niej. Pewnego razu powiedziała mu : "Gdy tylko będę mogła zobaczyć świat, poślubię Cię". Pewnego dnia, ktoś ofiarował jej parę oczu. Gdy zdjęła bandaże, cieszyła się, że może zobaczyć wszystko wliczając w to jej chłopaka. Zapytał ją:" Ponieważ możesz zobaczyć teraz wszystko w około, wyjdziesz za mnie?" Dziewczyna spojrzała na niego i zobaczyła że nie posiada oczu. Widok jego zamkniętych powiek wstrząsną ją. Nie spodziewała się tego. Myśl, że on nigdy jej nie zobaczy, była dla niej nie do zniesienia - odrzuciła zaręczyny. Widziała jak jej chłopak wychodził z pomieszczenia a z powiek lał się strumień łez. Za jakiś czas otrzymała wiadomość : "Jak tam Twoje oczy moja Kochana? Chciałbym, żebyś wiedziała, że kiedyś należały do mnie .. " 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 Irytowało mnie jego zachowanie .. te głupie przechwalanki, te zachowanie wulgarne .. widziałam w nim dużo wad po roku znajomości ale czemu nadal nie mogę wybić sobie z głowy, że bez niego nie potrafiłabym normalnie żyć .. przecież on mnie i tak nigdy nie zechce. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 Stanęła przed nim, cała roztrzęsiona. Zaciskając zęby, starała się na próżno powstrzymać łzy, spływające nieustannie po jej policzku. W drżącej ręce, trzymała przy skroni pistolet.
- Zabiję się rozumiesz?! Zabiję!-krzyczała dusząc się płaczem.
- Uspokój się. Jesteś w amoku, nie wiesz co robisz. Oddaj mi ten pistolet.-mówił do niej, starając opanować własne emocje, wyciągał ku niej dłonie.
- Zabiję się!-zagryzła wargę na tyle mocno, że zaczęła sączyć się z niej krew.
- Nie zachowuj się jak desperatka! Zabij się z naiwności, no proszę! Zabij się.-krzyczał z przekonaniem, że go nie posłucha.
- Do końca życia będzie Cię dręczyć sumienie za to, że mnie nie kochałeś!-krzyczała w niebo głosy, ocierając rozmazany tusz końcem rękawa, wolnej ręki.
- Rób co chcesz. Jestem zmęczony tym całym przedstawieniem. Wracam do swojej dziewczyny. Ona jest warta uwagi, nie robiąc z siebie desperatki chcącej zwrócić na siebie uwagę.-wyszeptał.
Naciskając klamkę pokoju, usłyszał strzał broni. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            			
		 
	 
                                                 
                                             
                                                                                     
                                     
                              | 
                            
                                                            
                                    
                                 |