|
niejarajsietak.moblo.pl
bez obaw bez przypału bez zamuły bez sensu .
|
|
|
bez obaw, bez przypału, bez zamuły, bez sensu .
|
|
|
Wiesz, że jeżeli ktoś pojawia się w twoich snach znaczy, że za tobą tęskni ? - psychologiczny fakt.
|
|
|
a gdy grzecznie proszę, byś się od Niego odczepiła - to zrób to mała, dobrze Ci radzę. w przeciwnym razie będę musiała ci pomóc - a nie jestem fundacją Polsat
|
|
|
Nie chciałabym być batmanem, nawet nie supermenem, lecz chciałabym umieć cofnąć czas !
|
|
|
w tamtych oczach widziałam smutek, żal i niespełnione marzenia. w tamtych oczach widziałam nutkę arogancji i ogrom skurwysyństwa - za Jego oczy mogłabym oddać wiele.
|
|
|
jestem ciekawa co byś zrobił , gdybym rozpłakała się tuż przy tobie . gdybyś był obok , tak blisko jak wtedy . przestałbyś udawać , że nic nas nie łączyło , przytulił i postarał się być taki jak wtedy ?
|
|
|
Pieprzysz jak zdzira, a z twoim głosem możesz ewentualnie zrobić dubbing w pornosie !
|
|
|
Jesteś lepszy niż czysta, surowa wybuchowa jazda, lepszy niż prochy niż podwójna dawka koksu niż konopie indyjskie, niż środki halucynogenne, niż ekstaza, kamasutra i tajskie zabawy. Lepszy niż bananowe koktajle, masło orzechowe, niż gwiezdne wojny, lepszy niż Brad Pitt, niż Jimmy Hendrix i Armstrong, pierwszy człowiek na księżycu i święty Mikołaj. lepszy niż wolność. lepszy niż życie.
|
|
|
Stoję nerwowo bawiąc się kosmykiem swoich włosów. Nasze spojrzenia się spotykają, a ja powstrzymując oddech, spuszczam wzrok. Moje serce na kilka sekund staje, a tętno cichnie. Taka kilkusekundowa śmierć jest niezwykła
|
|
|
Zdmuchnąć wszystkie wspomnienia niczym zaległy kurz.
|
|
|
Co u mnie? Jak zwykle. Coś się sypie, ktoś się kłóci, ktoś się czepia, ktoś przychodzi, ktoś odchodzi - ja zostaję.
|
|
|
przykład częstego związku XXI wieku. jakże męski chłopiec, który postanawia zaplanować sobie przyszłość, z dziewczyną na całe życie, pyta równie męsko swoją wybrankę o to czy 'będzie z Nim chodzić?'. Ona zauroczona Jego bardzo męskim wyglądem, zgadza się, uważając, że to szansa na prawdziwą miłość. wcale się nie kochają, ale tak - to miłość, jasne! chłopak przedstawia swoją dziewczynę swoim kumplom, którzy na wstępie ślinią się na widok Jej biustu. z czasem, zaczynają Mu zazdrościć i wyskakują z pretensjami typu 'olałeś Nas, stary'. chłopak zaczyna poświęcać Im więcej czasu, 'zaniedbując dziewczynę'. Ona zaczyna puszczać się na prawo i lewo. jednak kiedy przyłapuje Go na rozmowie z kumpelą, zrywa z Nim bez skrupułów. nie ma to jak wielkie i niepowtarzalne uczucie w tych czasach, nieprawdaż?
|
|
|
|