Proszę rozbij tą szybę proszę rozbij to lustro chce Ciebie widzieć i niech zniknie oszustwo,proszę otwórz tą klatkę proszę otwórz tą celę chce na to patrzeć i niech zniknie cierpienie.
Chciałabym odrzucić strach i wygrać z pustką chciałabym zatrzymać czas spalić oszustwo chciałabym zobaczyć nas nie puścić już z rąk.Dzisiaj pęka to lustro.
Pisząc list do S spojrzę ostatni raz w lustro gnając myśli wstecz lecz wszystko na próżno nim z losu zadrwi i napełni oszustwo światła zegarmistrz co karmi nas pustką.