|
niedokazujziomus.moblo.pl
wiesz czasem siedzę na naszym parapecie na rękach trzymam królika którego nazwałam twoim imieniem słucham naszego aerosmith patrzę na mój 'mały wóz' i twój 'duży wó
|
|
|
wiesz, czasem siedzę na naszym parapecie, na rękach trzymam królika, którego nazwałam twoim imieniem, słucham naszego aerosmith, patrzę na mój 'mały wóz' i twój 'duży wóz' i myślę co by było gdybym ci tamtego dnia nie podała numeru gg..
|
|
|
a wiesz kiedy byłam najszczęśliwsza? kiedy byłeś na feriach za granicą i kiedy napisałeś sprejem na murze wyjebiście wielkie 'kocham cie kiniuch! 4.10.2009' .
|
|
|
pamiętam to jak przez mgłę. wiem, że padał deszcz. miałam na sobie tylko sukienkę. już nie spytałeś jak kiedyś czy chce twoją bluzę. patrzyłeś na mnie zimnym wzrokiem a ja wiedziałam, że coś jest nie tak. przytuliłam cię a ty mnie odepchnąłeś. staliśmy tak wpatrzeni w siebie nie mogąc odezwać się słowem. wyciągnąłeś telefon i wystukałeś coś na klawiaturze. po chwili poczułam wibracje a ty odwróciłeś się i odszedłeś. na wyświetlaczu było napisane "to koniec. i nie myśl, że w deszczu nie widać twoich łez..".
|
|
|
być może kiedyś staniesz w drzwiach z bukietem moich ulubionych herbacianych róż i będziesz błagał żebym wróciła.. szczerze? nie trać kasy i czasu. bo już nie wrócę..
|
|
|
ej, a pamiętasz jak pierwszy raz dałeś mi różę? ukułam się w tedy w palec i leciała mi krew. potem ty przebiłeś kolcem swój palec i złączyłeś do mojego.. powiedziałeś, że od dziś jesteśmy połączeni więzłami krwi.. 'na zawsze.'
|
|
|
prawdopodobnie siedzisz teraz w którymś z tych tanich klubów w których balowaliśmy całą noc, pijesz naszą ulubioną teqilę i wspominasz chwile w których złościłam się na ciebie. lubiłeś to prawda? mówiłeś że słodko wyglądam gdy się złoszczę. ale nie martw się. to już nie wróci. a teraz wytrzyj oczy od łez, dopij drinka i idź zarwij kolejną dziewczynę tekstem 'hej, dziś jest twój szczęśliwy dzień, wiesz?' .
|
|
|
nie ukrywam, że cię nienawidzę..
|
|
|
wiecie dlaczego zazwyczaj dziewczyny mają długie paznokcie? dlatego, żeby mogły bez trudu wydrapać oczy takiemu gnojkowi jak on..
|
|
|
chcecie definicje skurwysyna? ok.. skurwysyn- mój były chłopak, który przy naszym spotkaniu podszedł do innej laski i wziął od niej numer telefonu.
|
|
|
mimo, że kiedyś już mnie zraniłeś, że mnie zdradziłeś, że miałeś wyjebane, że mnie olałeś, że się mną bawiłeś, że kochałeś inną, że miałeś mnie w dupie, że byłeś szorstki, że byłeś chamski, że mnie uderzyłeś, że krytykowałeś.. ja nadal kocham skurwysyna który w tobie siedzi.♥
|
|
|
nienawidzę cie kiedy cie nie ma, nienawidzę cie kiedy się ode mnie odwracasz, nienawidzę sposobu w jaki potrzebuje cię. kiedy nie wiem gdzie jesteś kocham cię jeszcze bardziej, kiedy znajdę cię na podłodze. wiem, myślisz 'nienawidzę cię' ale ja zawsze będę nienawidziła cię bardziej.
|
|
|
ja wychodzę z założenia, że życie to chwila, a jak rzygasz to znaczy, że za dużo popijasz.
|
|
|
|