|
niechceciemartwic.moblo.pl
widzę zło i ulice przesiąknięte monotonią. czy to moje życie tylko czy to ludzka podłość?
|
|
|
widzę zło i ulice przesiąknięte monotonią.
czy to moje życie tylko czy to ludzka podłość?
|
|
|
nadal noc, a przez to chyba mi nie będzie przykro,
niewidzialny cios kieruje serce me w urwisko.
|
|
|
parują łzy w atramencie jutra,
szaleje pustka wieją wichry przeznaczenia.
|
|
|
oddycham, a powietrze wbija w płuca ostrza.
księżyc rozpływa się pośród bólu doznań.
|
|
|
tak bardzo chcę poznać Cię, zanika wszechświat,
rozrywam pustynie chwil, by znaleźć czar do szczęścia.
|
|
|
stwórzmy całość zamiast być ułamkiem.
|
|
|
gubiąc samotność i niech będzie zazdrosna.
|
|
|
zamalujemy wszechświat nasz bez używania farb,
akompaniamentem tętna, rytmu serca, nagich prawd.
|
|
|
pamiętasz tą gorycz przełknięcia porażki.
|
|
|
pamietasz to, wiem, zobacz gdzie żeśmy doszli.
parę stopni wstecz, wszystko mogło się skończyć.
|
|
|
bo ta muzyka to wiatr, huragan,
błyskawice, pioruny, tornada!
|
|
|
gdy spoglądam w czasy dawne, daję Ci prawdę i złudzenia kradnę.
|
|
|
|