Szła ciemną ulicą nie zwracała uwagi na nic . Myślała tylko o nim . Frajer , cholerny frajer - Mówiła do siebie . Podmuch zimnego wiatru ocucił ją, była w ciemnym lesie , sama, w myślach był on . Usiadła pod drzewem niby od nie chcenia wmawiała sobie " nie kocham cię " ...
|