|
niebieskooka5200.moblo.pl
nienawidzę tej sytuacji gdy oboje wchodzimy na dostępny po chwili chowając się i udając że Nas nie ma i żadne nie napisze. jebana duma.
|
|
|
nienawidzę tej sytuacji, gdy oboje wchodzimy na dostępny - po chwili chowając się i udając, że Nas nie ma i żadne nie napisze. jebana duma.
|
|
|
kurwa frajerze, ja Cię potrzebuję. a Ty jesteś zbyt dumny by zwyczajnie się odezwać
|
|
|
Zastanawiam się czy wiesz jak to jest kiedy ktoś się stara , mówi Ci o czymś a Ty go olewasz, masz gdzieś to co mówi, a potem dziwisz się że ktoś nie chce z Tobą rozmawiać , no nie słuchasz jej , ta osoba nie chcę się z Tobą zadawać... w końcu dostrzeżesz to że ją straciłeś, kiedy ona mogła dla Ciebie wiele znaczyć.. ale docenisz to dopiero wtedy jak stracisz...
|
|
|
i znowu robię kolejne głupstwo - kolejne, które tak wciąga, które tak cholernie mnie uzależnia, które mnie niszczy. tak, jestem idiotką.
|
|
|
Zrezygnowała z tego, na czym jej zależało, by udowodnić, że potrafi to zrobić.
|
|
|
Czasem warto pomilczeć, aby przekonać się o słuszności swoich spostrzeżeń.
|
|
|
delikatnymi ruchami sunął po moich biodrach, zdejmując tym samym koszulkę. nie opierałam Mu się. z lekko przymkniętymi powiekami delektowałam się tą chwilą, ciesząc serce bliskością Jego osoby. zaczął całować moją szyję. - pragniesz tego. - szepnął mi ledwo dosłyszalnie do ucha. odsunęłam się mimowolnie, niczym oparzona. pośpiesznie zaczęłam zbierać swoje ubrania, posuwając się powoli do wyjścia. złapał mnie w progu, zaciskając mocno swoje dłonie na moich nadgarstkach. - co Ty odpierdalasz? - wysyczał. - pragnę, żebyś mnie kochał. mój charakter, to jaka jestem. nie chcę, żeby jedynym aspektem uwielbiania z Twojej strony było moje ciało, i to, jak miło Ci się we mnie wchodziło. - odpowiedziałam ze łzami w oczach. puścił. wyszłam.
|
|
|
bądźmy szczerzy. nie znaczyłam nic. byłam tylko dla szpanu.
|
|
|
Rozkochał, zranił, olał i nie dał zapomnieć. Czyli skrócona historia większości dziewczyn.
|
|
|
I nagle przychodzi taki dzień, kiedy zdajesz sobie sprawę, że już Go nie kochasz. Nie kochasz Go, ale jednak jest dla Ciebie wszystkim
|
|
|
wróciłam do Niego. wybaczyłam każdy z czynów, którego się dokonał, jednak nigdy nie zapomniałam. i bolało kiedy stałam twarzą w twarz z miłością mojego życia, a 'kocham Cię' które wypowiadał przez pryzmat czasu odbierałam jako przymus.
|
|
|
szału nie ma,ale kogo to obchodzi.
|
|
|
|