|
niebanglasz.moblo.pl
niekochany nie zdradza
|
|
|
mogła mieć pieprzone szczęście, ale myślała o nim "to śmieć"
|
|
|
ciągle więcej, można więcej chce się więcej, każdy więcej dasz palec, oszamie rękę
|
|
|
wszystko ma dwie strony, wtedy nie lubisz własnej doli kiedy przychodzą do Ciebie zmory, za tym pieprzonym więcej gonisz.
|
|
|
Ty, mówisz że to łatwiejsze, chcesz czegoś innego czegoś więcej, ale gdy ona odchodzi to miękniesz, jak stabilnie widzisz ładniejsze on, mówi że jest pięknie, że jest wolny a chce więcej chciałby z nią, żyć a resztę, ale ma tylko pustą przestrzeń
|
|
|
Ty, nie lubisz rutyny, chcesz trzymać jej rękę na szyi tak mocno że wychodzą Ci żyły, lubisz patrzyć jak przy tym się ślini ;>
|
|
|
wolisz abstrakcje czy w humorze lubisz cynizm? mój mroczny światopogląd uczyń jasnym
|
|
|
wiem, że mój głos często nie znosi sprzeciwu, jeśli chodzi o muzykę wyczucie to mój atrybut. kocham ją tak długo, prawie jak własne ego
|
|
|
chcę patrzeć na to miasto z Tobą w myśl zasad zachwytu nad pięknem jak bym właśnie wrzucił kwasa
|
|
|
nie da się upilnować, napruty ma dwa tryby: albo zapija smutki, albo rozbija szyby
|
|
|
pozdrawia z tego miejsca znam cię nie od dzisiaj, co jeszcze możesz zjebać? nie wiem, zajść w ciążę?
|
|
|
potrafię tylko spieprzyć każdą relacje wiem, że mi nie wierzysz, ale teraz mam racje
|
|
|
|