|
niebanglasz.moblo.pl
mój czas przyszłość szansę cokolwiek zagrać pragmatycznie a nie marzyć ciągle
|
|
|
mój czas, przyszłość, szansę, cokolwiek zagrać pragmatycznie, a nie marzyć ciągle
|
|
|
to już nie jest to samo niektórych znam już tylko przez telefon, czaisz? dla innych nie ma mnie, jestem jak echo dla nich i chyba wiem, co ludzi skłóca nawzajem, bo to do nas dotarło i zawył alert, pierdolnęło jak petardą.. słyszę, jest głośno. praca, choroby, wiesz kto przyszedł? DOROSŁOŚĆ
|
|
|
chuj w to, zrozumiesz to gdy będzie za późno
|
|
|
SĄ MOMENTY, ŻE MÓWIĘ ŻE SIĘ NIE PRZELEWA JAK MÓJ ZIOM POLEWA TO TYCH CHWIL NIE MIEWAM
|
|
|
brzydzę się swoich wspomnień przerywa ciszę dzwony w głowie toczę znów wojnę myślę, że to jest chore ile bym dała żeby zapomnieć
|
|
|
już nie pamiętam.. czy to ja ciebie, czy to ty mnie? nagle telefon, w słuchawce głos mówi, że już cię nie ma, odszedłeś raczej nie do nieba
|
|
|
czasem ciężko jest ludzi lubić, czasem zbyt łatwo się zmulić, zgubić, idę znów sam się rozpłynąć wśród dymu i rozmów, jestem z tym sam i znów idę pić
|
|
|
BYLI BLISCY JAK RAP, OBIECYWALI LOJALNOŚĆ I SIĘ PUKALI W ŁEB JAK MÓWIŁAM, ŻE 'COŚ ZA BARDZO'
|
|
|
ja pod presją, bezradna jak dziecko
|
|
|
Twojej recepty na życie nie chce..sama znajde;)
|
|
|
!!!! boję się o jutro, przeraża mnie niepewność, choć nieraz mówiłam, jest mi wszystko jedno
|
|
|
przejdziesz obok? czy staniesz odważnie? czy coś cię obchodzi tak śmiertelnie poważnie?
|
|
|
|