 |
niebanalnieproste.moblo.pl
Na podstawie art.11 par.8 Kodeksu Miłosnego skazuję cię na dożywotnie umieszczenie w moim sercu... Wyrok jest prawomocny i nie możesz wnieść apelacji:
|
|
 |
Na podstawie art.11, par.8 Kodeksu Miłosnego, skazuję cię na dożywotnie umieszczenie w moim sercu... Wyrok jest prawomocny i nie możesz wnieść apelacji:)
|
|
 |
włącze stoper.. i będzie odliczanie do 10 sekund. po 10 sekundach możesz już odejść. a więc start ; raz.. dwa.. trzy.. cztery.. pięć.. sześć.. siedem.. osiem.. dziewięć.. dziewięć.. o kurde ! stoper się zaciął !
|
|
 |
Miłość ? A po co ona komu jest potrzebna . Rani o wiele więcej niż daje szczęścia .
|
|
 |
Jaś powiedział do Małgosi: Rzucajmy okruszki, żebyśmy dzięki nim znaleźli drogę do domu. Bo zgubienie własnej ścieżki to najgorsze, co może się nam przytrafić. W tym roku& Ja ją zgubiłam.
|
|
 |
Życie z drugim człowiekiem polega na tym, że zaczyna się lubić jego dziwactwa.
|
|
 |
ten ból, kiedy Twój najlepszy przyjaciel wraca z poprawczaka, ze zmienioną psychiką. nie poznajesz go. narkotyki, towarzystwo zmieniły całkowicie wrażliwą duszyczkę, którą kochałaś. mimo wszystko nadal spotykacie się, dajesz mu buziaka na przywitanie i mówisz wszystko. najgłębsze uczucia nie gasną nigdy.
|
|
 |
pamiętam jak dziś, nasze pierwsze rozmowy. matkę patrzącą się na mnie jak na idiotkę, kiedy śmiałam się do ekranu laptopa i krzyczącą bym się ogarnęła, oraz babcię, która stwierdziła, iż skaczę jak motylek, ze szczęścia.
|
|
 |
najgorsze jest to, że kiedy Ty, tak bardzo potrzebujesz jego czułości, on nie ma ochoty na namiętne spojrzenia, czy słodkie pocałunki.
|
|
 |
wtuliłam się w jego klatkę piersiową, czułam upajający zapach i bicie najwrażliwszego serca, jakie było dane mi poznać, zasnęłam.
|
|
 |
obiecywałeś, że będziesz kochał tylko moje oczy. przyrzekałeś, że nie zostawisz ich nigdy. gdy dwa miesiące później widziałam was razem, a twoje niebieskie patrzałki czule wpatrywały się w jej zielone gały, chciałam je jej wydrapać, to chyba zrozumiałe.
|
|
 |
ubrana w czarne leginsy, malinową tunikę, czarne bolerko i szpilki tego samego koloru, z idealnie ułożonymi włosami i lekkim makijażem, podeszłam do twojego, najlepszego kumpla, a on obdarował mnie delikatnym pocałunkiem, w policzek. najprzyjemniejsza sytuacja tego dnia. nie, nie chodzi mi o adorowanie mojej osoby, przez kolegę, a o zazdrość w twych niebieskich patrzałkach i o to jak krzyczałeś na niego, gdy znikłam zza rogiem, grożąc, mówiąc, iż jestem twoja.
|
|
 |
w przyjaźni między chłopakiem a dziewczyną przeszkadza . . . miłość .
|
|
|
|