 |
niebanalnieproste.moblo.pl
Ciut nie w porę to Twoje przepraszam...
|
|
 |
Ciut nie w porę to Twoje przepraszam...
|
|
 |
I usilnie próbuję się w Tobie nie zakochać, bo nie ma niczego gorszego, niż zepsucie przyjaźni miłością.
|
|
 |
I choćby ta dziwka zwana sercem miała przestać w odsieczy pompować mi krew i tak Cię stamtąd wydrapię. Chociażby łyżeczką od herbaty!
|
|
 |
Coś we mnie pękło, poruszyło się, ponieważ możliwość, że kiedyś poczujesz do mnie to co ja do Ciebie, to za dużo, po prostu zbyt wiele!
|
|
 |
I mam dziwne wrażenie, że w przyszłości skończę jako zwariowana, samotna staruszka mieszkająca z dziesięciorgiem kotów.
|
|
 |
Tak jakoś wyszło, że moje palce napisały do Ciebie. Przepraszam, nie potrafiłam ich powstrzymać.
|
|
 |
Kochanie, jesteś producentem moich uśmiechów!
|
|
 |
Nigdy nie pomyślałabym, że to ułoży się w tak wymarzoną przeze mnie relację. Nigdy!
|
|
 |
gdy miał już wszystkiego dosyć , na moje pytania odpowiadał wzruszeniem ramion . nie wiedziałam co mysleć . szczerze tego nie znosiłam . czułam , że jesteśmy już tak blisko i nagle wszystko stawało pod znakiem zapytania . cholernie wkurzał mnie jego brak zdecydowania i chęć pokazania , że nic go nie interesuje . z każdym dniem jednak udowadniał , że pogrąża się coraz bardziej , że jest za słaby - że boi się własnych uczuć .
|
|
 |
`. całe love story poszło się jebać . `
|
|
 |
`Przechodząc na korytarzu szkolnym walnęłam Cię z całej siły z bara, mało się nie przewróciłeś i chyba się lekko zdenerwowałeś wykrzykując ' masz kurwa jakiś problem?' zaśmiałam się i odpowiedziałam ' tak - żyjesz.'
|
|
 |
Leżała na podłodze wśród otwartych książek i zeszytów. W ręce trzymała telefon. Uczyła się na sprawdzian z geografi. Weszła jej mama, w tym samym czasie on zadzwonił...Musiała podjąć natychmiastową decyzję. Odebrać ? czy pokazać mamie że się uczy ? Powiedziała tylko `jak się nauczę to Cię zawołam a teraz wyjdź
|
|
|
|