|
niebanalnaa.moblo.pl
kiedy byłam mała chciałam być księżniczką. ale zamki są drogie buty obcierają a księcia wciąż nie mogę znalaleść .... 3
|
|
|
` kiedy byłam mała, chciałam być księżniczką. ale zamki są drogie, buty obcierają, a księcia wciąż nie mogę znalaleść .... < 3
|
|
|
` bijąc się po głowie krzyczała 'wychodź stąd kurwa, słyszysz? wypierdalaj!' ... < 3
|
|
|
` co godzinę trafiam na dwie jednakowe cyfry w godzinie. możesz z łaski swojej przestać? ... < 3
|
|
|
` aż żal dupę ściska, kiedy patrzę na te dziwki z mojej szkoły i sobie pomyślę, że kiedyś się kumplowałyśmy ... < 3
|
|
|
` widząc czerwone oczy, rozmazany tusz na policzkach i drżący głos, pytasz się czy coś się stało.. nic kurwa, to ze szczęścia ... < 3
|
|
|
` oparła się o ścianę, w jednej dłoni trzymając butelkę Daniells'a , w drugiej ściskając kilkanaście białych tabletek. wzięła jedną w dwa palce i podniosła do ust. "za mamusię" - powiedziała i połknęła ją, zapijając alkoholem. "za tatusia" wydobyła z gardła zachrypnięty głos. wzięła trzecią tabletkę - "za babcię". czwartą - "za dziadka". piątą - "za siostrę". sięgnęła po szóstą. "za ciotkę" - szepnęła i popiła. zaczęło jej się kręcić w głowie. nie potrafiła przypomnieć sobie reszty członków rodziny. słabnącą dłonią mocniej chwyciła butelkę. "za przyjaciół" - przełknęła siódmą. drżącą ręką wsadziła sobie do ust ósmą - "za miłość". widziała już tylko zamazane kontury. whiskey rozgrzewała ją od środka, tabletki zalegały w pustym żołądku. "za Ciebie, Kochanie" - powiedziała lekkim bełkotem, połykając dziewiątą. wzięła ostatnią i szepnęła lekko rozchylając wargi - "za to popieprzone życie", po czym osunęła się na podłogę ... < 3
|
|
|
` mam w sercu pewne podium, na którym stają najważniejsze i najbliższe mojemu sercu osoby. oświadczam Ci, że jakiś czas temu spierdoliłeś się z samego szczytu ...
|
|
|
` pomyślałeś choć raz, jak ona się czuła, gdy po raz kolejny odmawiałeś spotkania, bo alkohol i kumple byli ważniejsi? jak mocno bolało, gdy gnoiłeś ją za każdym razem, gdy wyszła z koleżanką na miasto nie mówiąc ci o tym? jak słone musiały być łzy, które połykała licząc na to, że się zmienisz? jak cholernie trudno było jej przetrwać każdy kolejny dzień, gdy potrzebowała mieć świadomość, że zwyczajnie jesteś, a ty miałeś ją w dupie? ...
|
|
|
` siedziałam z mamą w pokoju, rozmawiając o wszystkim i o niczym. śmiałyśmy się, bo jak zwykle przypomniałyśmy sobie jakąś dziwną sytuację. postanowiłyśmy oglądnąć film. włączyłam laptopa. na tapecie miałam Jego zdjęcie. mama spojrzała na mnie i napełniając kolejną lampkę wina spytała : 'co Cię właściwie z Nim łączy?'. zamilkłam. nie umiałam Jej odpowiedzieć na tak proste pytanie. nie umiałam przyznać się do tego, że przez moją głupotę już absolutnie nic ... < 3
|
|
|
` może go nie kocham, tak to prawdopodobne, że tylko go lubię, ale ciągle o nim myślę, i zastanawiam się co robi, i jak się czuje, czy wszystko mu się udało, czy myśli o mnie tyle co ja o nim. nie, nie kocham go, ale zdecydowanie jest na dzień dzisiejszy najważniejszym mężczyzną w moim życiu ...
|
|
|
` nasza miłość była tak pojebana, jak reklama podpasek always .... < 3
|
|
|
` - kocham Cię. - co? - nic. chomik mi po klawiaturze przebiegł ... < 3
|
|
|
|