|
nibyslodko.moblo.pl
Dziś wstałem rano i zacząłem znowu płakać bo te przykre chwile zaczęły znowu wracać zamiast lecieć wzwyż zacząłem znowu spadać i brakuje mi już sił by z tym się zn
|
|
|
Dziś wstałem rano i zacząłem znowu płakać,
bo te przykre chwile zaczęły znowu wracać,
zamiast lecieć wzwyż, zacząłem znowu spadać,
i brakuje mi już sił by z tym się znowu zmagać.
|
|
|
Wiem, dla was jestem zerem, bo nie umiem kraść, ani kłamać, mam za to sumienie, wrażliwość i nadzieję, i tak mnie wychowała moja kochana mama. black-inside
|
|
|
Czasem wypowiadam słowa które bardzo ranią,
ale to jest sama prawda i nie przepraszam za nią,
choć sam często kłamie mówiąc że jest okey,
dodając sztuczny uśmiech bo po prostu tak jest prościej,
chowam smutek w sercu odsłaniając szkliste oczy,
kiedy przychodzi moment że wszystkiego już mam dosyć...
|
|
|
Nie jesteś wyjątkowy, każdy z nas trudny ma charakter,
z tym że jedni mają swoje cele, drudzy lecą z fartem.
|
|
|
Dni płyną szybko tracąc wyjątkowość, szukasz miłości gdzie miłość to tylko słowo.
|
|
|
Biorę łyk Twoich słów ranią w gardło jak kaktus, zimny prysznic nie zmywa Twego zapachu.
|
|
|
Dzisiaj są równi i równiejsi,
wartościowi i Ci bez wartościowej treści.
|
|
|
Kiedy przyjaźń była więcej warta niż te miliardy. Kiedy przyjaciel dzwonił nie tylko wtedy kiedy coś chciał. Rzeczywistość była szczersza niż prostsza.
|
|
|
Kolejna lala pusta opuszcza moje wyro. Na nogach nie mogę ustać, zbite lustra, jebać miłość.
|
|
|
Nie jest tak, że możesz mieć mnie na jakiś czas, na jakiś czas porzucić, po czasie znowu mnie brać.
|
|
|
BANG! to ten dźwięk, co puka jak koka.
|
|
|
Nie miałem nic, tak się wspinam od zera, gdy prosiłem o pomoc większość mówiła: Nie teraz!
|
|
|
|