Nie wiesz jak cholernie jest mi źle, że nie mogę Cię mieć. Oczy czerwone od nadmiaru łez, a we wszystkim co robię widzę Ciebie. Są takie dni, że nie mogę znaleźć sobie miejsca, bo nie potrafię myśleć o niczym innym. To, że jesteś w moich snach boli. Boli, bo jesteśmy razem tak cholernie szczęśliwi, a gdy się budzę wszystko pryska jak bańka mydlana, a ból jest nie do zniesienia. Nie chcę byś czuł się winny, bo Ty nie chciałeś bym Cię kochała. Sama doprowadziłam się do tego stanu robiąc sobie nadzieje, na coś czego nigdy nie będzie.
|