 |
neverhappyned.moblo.pl
Tak jakoś przygnębia mnie codzienność. Nie zbieram się na żaden poetycki wpis o tym jak jest chujowo co się zmienia. W sumie nic się nie zmienia. A powinno. Przesupuj
|
|
 |
|
Tak jakoś przygnębia mnie codzienność. Nie zbieram się na żaden poetycki wpis o tym jak jest chujowo, co się zmienia. W sumie nic się nie zmienia. A powinno. Przesupuję rzeczywistość jak piasek przez palce ;c
|
|
|
|
Wmawiałam sobie, że można się ppoddać, nie ryzykować, twierdząc, że to nie czas na zmiany. Ale to byl tylko pretekst. Usiłuję uciec od prawdy, a prawda jest taka, że się boję. Jesli dam sobie prawo do choćby chwilowego szczęścia, cały świat runie i nie wiem czy to przetrwam .
|
|
|
|
Bywa samotnai smutna, byleby tylko przetrwać do jutra. Noc - niebezpieczna, okrutna, lubię ją, jestem z nią, choć jest trudna.
|
|
|
|
Zapominamy, że życie jest kruche, delikatne, że nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jak byśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy.
|
|
|
|
Daj mi tę pewność, że to wszystko jest tego warte.
|
|
|
|
Kochaj albo znienawidz, brać albo zostawić. Nie bądz obojetny , nie graj uczuciami.Klucz do mojego serca wyrzuć gdzieś daleko w morze. I obiecaj mi, że nie bedziesz chciał go z powrotem.
|
|
|
|
Potrafię się dostosowaćdo każdego toważystwa, ale to nie znaczy, że w każdym jestem szcześliwa.
|
|
|
|
Odezwałeś się , napisałeś ... Akurat wtedy kiedy zaczynałam radzićsobie bez Ciebie :(
|
|
|
|
to dziwne kiedy bydzę się rano i mam zupelnie inne spojrzenie na świat niż wczoraj w nocy
|
|
|
|
Nie oceniaj mnie po przeszłośći , już w niej nie żyję.
|
|
|
 |
Wiesz jak to jest gdy z dnia na dzień wszyscy się od Ciebie odwracają? Gdy słyszysz milion plotek na swój temat i nie jesteś w stanie znaleźć żadnej prawdziwej ale to nie zmienia faktu że ludzie cię nienawidzą? Wiesz jak to jest gdy ci których uważałeś za przyjaciół okazują się największymi wrogami? Gdy twój chłopak sieje o tobie najgorszą opinię a ty dowiadujesz się tego dopiero po roku? Zakłady jak długo potrwa twój związek? jak wiele wytrzymasz zanim wybuchniesz płaczem? Zdradzał cię kiedyś chłopak a dziesiątki osób ukrywały to razem z nim? Spisek przypominający nieudaną komedię a to wszystko to twoje życie? i jak to jest gdy po paru miesiącach dowiadujesz się że w sumie nie wiadomo o co chodziło z tą nienawiścią? Wiesz jak to jest umierać każdego dnia by potem dowiedzieć się że generalnie nie wiadomo skąd wziął się problem? wiesz jak to jest? założę się że w przeciwieństwie do mnie nie, a mówisz ze jestem rozpieszczonym gówniarzem. Dzięki./bekla
|
|
|
|
Dodaj komentarz