|
nazzi dodano: 25 grudnia 2010 |
|
idź do pana z muzyki , i oznajmij , że nie będziesz śpiewać , bo cię onieśmiela . spytaj pani z historii , czy naprawdę wierzy w te wszystkie bzdury , uśmiechnij się , i poradź księdzu , żeby wyluzował . zaczep obcego chłopaka i powiedz , że ma genialne oczy . żyj kurdemol na całego , a nie ograniczaj się , mówiąc , że jesteś nieśmiała , bo zanim się zorientujesz będziesz miała nudnego męża , trójkę dzieci , zero przyjemności z życia i tą myśl , że w życiu nie zrobiłaś niczego szalonego / poprostumilcz
|
|
|
nazzi dodano: 25 grudnia 2010 |
|
' co za dużo to nie zdrowo ' . Spadam na Kevinka. Narty. :d ; **
|
|
|
nazzi dodano: 25 grudnia 2010 |
|
Ty+Ja=Nigdy więcej,kurwa!
|
|
|
nazzi dodano: 25 grudnia 2010 |
|
takie szczęście zdarza się co 1 000 000 osobie. byłam 999 999 w kolejce
|
|
|
nazzi dodano: 25 grudnia 2010 |
|
przechodząc obok Ciebie cale się trzęsę. czemu ? sama nie wiem. przecież Ty do mnie nic nie czujesz, a ja miałam Cie olewać. miałam..
|
|
|
nazzi dodano: 25 grudnia 2010 |
|
napisała do niego. ' wiem, że nie masz dla mnie czasu bo ona jest najważniejsza, ale proszę. przyjdź w nasze miejsce za pół godziny' . po 32 minutach jego nie było. tabletki popiła wódką i zapaliła papierosa. gdy przyszedł ona leżała. nie udało jej się uratować. wiedział że to on nauczył ją pić i palić. wiedział że to on ją tak zranił. wiedział że to ją kocha najbardziej. wiedział, że ona nigdy nie wróci.
|
|
|
nazzi dodano: 25 grudnia 2010 |
|
tysiące rozmów na gadu-gadu, 2000 sms' ów. a rozmawiać ze sobą nie potrafimy
|
|
|
nazzi dodano: 25 grudnia 2010 |
|
Co jeśli ukochana osoba mnie zostawi albo skrzywdzi? Jeśli mnie oszuka, zdradzi, zrani, umrze albo zniknie? Widzisz, to jest ogromne ryzyko. Dla mnie zbyt duże
|
|
|
nazzi dodano: 25 grudnia 2010 |
|
`- no to mamy godzinę. wychowawczą porozmawiajmy o uczuciach.każdy powie swoje najbardziej romantyczne przeżycie. proszę. może pierwsza G .. - dobrze. a wiec.. Moim najbardziej romantycznym przeżyciem było gdy rysowałam pod jego oknem w dniu jego urodzin na chodniku serce z napisem , że go kocham. zszedł do mnie. pocałował w czoło i powiedział,że dłużej nie może mnie oszukiwać i ma inną dziewczynę. rzucił mnie w swoje urodziny. kiedy wszedł do domu lunął deszcz. zmył serce i duży napis " Kocham Cię Słońce. Najlepszego w dniu urodzin. Twoje Kochanie. " Odeszłam zmoknięta.. Czy jest dość romantycznie? Tak? Więc dziękuje. 'i usiadłam' czułam jego wzrok na moich plecach. popatrzyłam się na niego. oczy mi się zaszkliły. wstał spakował się podszedł do mnie i powiedział ' przepraszam ' i wyszedł .
|
|
|
nazzi dodano: 25 grudnia 2010 |
|
Próbuję jakoś to poukładać, pozbierać się, posklejać rozdarte elementy, uformować coś, co będzie przypominało chociaż normalność. /
nobody.special
|
|
|
nazzi dodano: 25 grudnia 2010 |
|
Ręce zamiast w Twoich, chowam w rękawiczkach. ;x
|
|
|
nazzi dodano: 25 grudnia 2010 |
|
-Kochasz Go.? - Nie , no coś Ty. - Wiesz, co takią sciemę to wciskaj swojej starej jak mówisz jej,że nie ćpasz. -Znasz mnie jak nikt inny. - Coś w tym jest
|
|
|
|