|
naughtylilly.moblo.pl
Kiedyś zrozumie .. może wróci ale czy ona będzie czekać ? może ktoś już go zastąpi ? . może .. ale tak naprawdę uczucia wielkiej miłości nigdy do końca się nie wypal
|
|
|
Kiedyś zrozumie .. może wróci , ale czy ona będzie czekać ? , może ktoś już go zastąpi ? . może .. ale tak naprawdę uczucia wielkiej miłości nigdy do końca się nie wypalają .. ona zawsze będzie do niego coś czuć i mieć ta cholerną słabość ..
|
|
|
-W Moim zamku ze szkła wszystko jest przezroczyste. -Na przykład ? -Okna zrobione są z łez. -A mury ? -Z duszy. -Jak z duszy?Duszy nie ma! I co wszyscy sobie mogą tam wejść ? -Tak, bo to właśnie o to chodzi.Każdy książę jest mile widziany. -A drzwi ? -Z serca. -Ej.Mówiłaś ze wszystko jest przezroczyste . -No tak,Bo moje serce jest dziurawe, całe z ran
|
|
|
- Z naszej miłości nic już nie ma. - Prócz moich sinych oczu, bladych policzków, codziennych spazmów serca na Twój widok i mokrej poduszki... To masz rację, nic już nie ma.
|
|
|
Spoglądając co chwile w prawy , dolny róg ekranu widzę Twoje imię, Nie , to nie nowa wiadomość.. Tylko znowu zmieniasz status, po co? Ja widzę, że jesteś. A Ty? widzisz mnie? Kiedyś mówiłeś, że czytasz moje opisy.. Lubisz wiedzieć co robię, jakiej muzyki słucham w danym momencie. A no tak , to było kiedyś.. Kiedyś też czekałeś na gadu tylko na mnie, zasypując mnie milionem średników z gwiazdką.. I wiesz.. Jeszcze czasami mam ochotę napisać, tak po koleżeńsku : hej, co tam ? Tylko boję się przeczytać, że czekasz na inną...
|
|
|
Jak jesteś zdradzona czujesz się jakby ktoś kopnął cie w brzuch,jakby przestało bić twoje serce jak w tym śnie,w którym spadasz i rozpaczliwie próbujesz się obudzić zanim walniesz o ziemie ale nie możesz nic zrobić.Nikomu już nie zaufasz,twoje życie się zmieniło a jedyną korzyścią płynącą z tego zdarzenia jest to ,ze nikt już tak nie złamie twojego serca.
|
|
|
Wszystko jest w porządku, dopóki samemu człowiekowi wydaje się, ze coś się psuje w związku, kiedy jednak ta druga osoba o tym mówi, to zupełnie jakby ktoś krytykował twoją matkę. Człowiek ma wrażenie, że się zaraz udusi, co – poza cierpieniem, złamanym sercem itd. – jest bardzo upokarzające.
|
|
|
Jestem jak papieros... 170 centymetrów owiniętego w białą bibułkę skóry człowieka. Ktoś zapala mnie miłością Zaciąga się kilka razy i zostawia wśród popiołu bym dogasł. Raz drugi trzeci... Ulatuje z dymem i sam nie wiem ile jeszcze mnie we mnie zostało.
|
|
|
Ci, którzy najbardziej pragną odmiany, postanawiają się zakochać, a potem załamują ręce i złorzeczą losowi. Ale to nie los; to sprawa wyboru dokonanego potajemnie po długich nocach tęsknoty
|
|
|
-nasza przyjaźń już nic nie znaczy? -na to wygląda. -ale ja Cię kocham. jesteś miłością mojego życia. znamy się 10 lat. wiesz o mnie wszystko. kiedy mam problem, dzwonię do Ciebie, kiedy.. -skończ. przejdzie Ci. -i tak po prostu.. -nie mam czasu, trzymaj się.
|
|
|
Powiedz mi dlaczego to robisz? -Ale co robię? -To że jestem aż tak Ci obojętna. Kiedy chcesz- piszesz kiedy nie chcesz - nie piszesz. powiedz mi dlaczego? nie widzisz że tęsknie choć sama nie wiem za czym. -Oj.. przestań to tylko głupie rozmowy.. -Coo? Głupie rozmowy? -Tak głupie!To że jesteś taka ufna i naiwna to nie moja sprawa. To Ty zaczęłaś nie ja..To Twój błąd nie mój! -Myślałam,że choć trochę Ci na mnie zależy.. -To źle myślałaś mała.. -Mała? -tak mała! Sorry, ale dla mnie jesteś pierwszą lepszą panną, nic zadziwiającego w Tobie nie ma. a Ty co myślałaś że lecę na Ciebie? Proszę Cie dziecino. wróć do piaskownicy -tam gdzie Twoje miejsce! -Ahh.. Ile błędów mogę popełnić?? -Tyle ile chcesz.Sama musisz się czegoś nauczyć ,sama wywnioskować!
|
|
|
przypominasz sobie o moim istnieniu dopiero, gdy czegoś potrzebujesz. nie potrafię Ci odmówić. masz nade mną tą paranoiczną władzę przed którą nie jestem w stanie się obronić. wolę, żebyś był przy mnie od przypadku, kiedy jestem Ci potrzebna. niż żebyś nie był wcale./ abstracion/
|
|
|
|