Bo ja zbyt mocno czuje... zbyt duzo widze... za duzo wylapuje z otoczenia, z przekazow ludzkich... dla mnie kazdy usmiech ma inny sens... dla mnie kazdy ton ma inne znaczenie... zbieram z otoczenia szczegoly, szczegoliki... potem skladam je w calosc, analizuje i wtedy... siadam i zaczynam uzalac sie nad soba... stwarzam swoje wizje, dodaje swoje emocje, odczucia... składam wszystko w calosc.
|