|
natalinkaa.moblo.pl
Ciągle pytasz mnie co robię... A co powiesz jak powiem że myślę o tobie .. ?
|
|
|
Ciągle pytasz mnie co robię... A co powiesz, jak powiem że myślę o tobie .. ?
|
|
|
Jak go zobaczę to serce mi zacznie szybciej bić, ręce będę mi się trząść jak szalone, zacznę się czerwienić, nie będę wiedziała co zrobić z oczami, co ogólnie będę miała robić, wyprowadzi mnie kompletnie z równowagi. Będę miała ochotę uciekać, ale nie zrobię tego, bo będę bardzo chciała jeszcze na niego popatrzeć. Jak będę 'nosek' to to wszystko się podwoi, jak do mnie podejdzie potroi, jeśli natomiast zacznie ze mną gadać tak jak wtedy to będzie razy cztery. - Haha. To widzę już reakcja opracowana. - Nie, bo to moje normalne zachowanie przy nim
|
|
|
Tęsknię za czymś czego nie miałam, nie znałam, a potrafiło jednym spojrzeniem uszczęśliwić i uwolnić serce od conocnych rozpaczy. Nie używając żadnego słowa, nie wydobywając z siebie ani jednego dźwięku. Taki był.
|
|
|
Wiem, że jeśli on tylko zechce, oddam mu wszystko, nie przejmując się konsekwencjami. Jestem w stanie ze wszystkiego zrezygnować.
|
|
|
Nie umiem Ci tego powiedziec Nie umiem Ci tego pokazac Ale potrzebuje Cie Coraz bardziej z kazdym dniem!
|
|
|
najbardziej uwielbiam patrzeć Ci w oczy i uśmiechać się do Ciebie, wtedy kiedy Ty uśmiechasz się do mnie i Twoje oczy wpatrują się w moje
|
|
|
I gdy wpatrywałeś mi się tak głęboko w oczy poczułam, że mam to, o czym marzyłam od dziecka.
|
|
|
teraz sobie to uświadomiłam, że jednak chyba tęsknie..
|
|
|
i stało się. zakochała się w Nim. dlaczego jej na to pozwolił, mimo iż wiedział, że nic z tego nie będzie.?. dlaczego nie dał jej do zrozumienia, że mu się nie podoba.?. dlaczego pisał, dzwonił.?. dlaczego dawał tą cholerną nadzieję.?. dlaczego.?.
|
|
|
dy Cię poznałam, nawet nie pomyślałam, że mogłabym kiedyś Cię pokochać..
|
|
|
I nagle przychodzi taki dzień, kiedy zdajesz sobie sprawę, że już Go nie kochasz. Nie kochasz Go, ale jednak jest dla Ciebie wszystkim. nie czujesz tego co kiedyś ale nadal za nim tęsknisz.
|
|
|
I znowu przyszło mi płakać, za to, że chciałam sie śmiać. Tysiąc razy oddawać, to co trafiło się raz.
|
|
|
|