|
natalia756.moblo.pl
drętwa ? nie ! po prostu smutna.. nie umiem wyrazić tego co czuję.. to wszystko tak boli.. chciałabym zrobić krok dalej lecz nie mam wystarczająco siły.. potrzebuję
|
|
|
` drętwa ? nie ! po prostu smutna.. nie umiem wyrazić tego co czuję.. to wszystko tak boli.. chciałabym zrobić krok dalej, lecz nie mam wystarczająco siły.. potrzebuję Twojej pomocy, lecz jej nie otrzymuję.. chcę być szczęśliwa.. chcę !
|
|
|
Najbardziej zabolało to,w co sie uwierzyło,a co stało sie kłamstwem...
|
|
|
.. wierzyć w uczucia, nie słowa ..
|
|
|
i stała tam sama. na moście. zastanawiając się nad najważniejszym krokiem jej życia .
|
|
|
Boli- nic nie pomaga
Proszę- nikt nie odpowiada
Płaczę- nikt mnie nie pociesza
Krzyczę- nikt mnie nie słyszy
Odchodzę- nikt się nie odwraca
Czekam- ale w samotności
Kocham- bez wzajemności
UMIERAM-bez Twej miłości..
Jedyną rzeczą jakiej pragnę jest
to abyśmy kiedyś mogli na nowo rozpocząć
to co tak szybko się zakończyło...
|
|
|
wiesz co?
nienawidzę Cię,!
tego co mówisz!
tego co robisz..!
nie obchodzi mnie już Twoje życie.!
To dziwne, jak szybko można znienawidzić kogoś!
kogo tak bardzo się kochało...
a może ja sobie tylko to wmawiam?
może nadal Cię kocham?
może...?
sama niewiem ! ... ;'(
|
|
|
Wiedziała, że robi to wbrew sobie. Wiedziała, że uparcie próbuje zapomnieć, być szcześliwą, ułożyć sobie znów życie z kimś innym. Wiedziała także, że nadal tęskni, że nadal jest dla niej najważniejszy, że gdyby wrócił rzuciłaby wszystko żeby tylko było tak jak dawniej.
|
|
|
kiedyś w końcu zrozumiesz co miałeś, a to prze*ebałeś.. kiedyś w końcu zrozumiesz ile byłam warta.. kiedyś w końcu zrozumiesz, że tylko ze mną mogłeś być naprawdę szczęśliwy.. a kiedy już to zrozumiesz.. uwierz, że będzie za późno
|
|
|
Wiesz co ? ona Cię kochała. byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie. Jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem, który korzystając z pierwsze lepszej okazji poszedł do innej, nie zastanawiając się nad tym, co ona będzie czuła, że ból wyżre wnętrze jej serca.
|
|
|
Miałam być doskonała ..
Miałam umieć usunąć się w cień i niczego nie wymagać ..
Miałam nie płakać, nie żądać, cieszyć się chwilą ..
Mało mówić i dużo się śmiać ..
Wykonywać Jego polecenia i zawsze się go słuchać ..
Ale w końcu i mi czasem brakuje sił ..
|
|
|
Wiesz jak to jest, kiedy ukochana osoba mija Cię bez słowa?
Wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach, musisz odwrócić się, kryjąc łzy?
Wiesz jak to jest, kiedy w rozmowie łamie Ci się głos?
Wiesz, jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy?
Wiesz jak to jest, kiedy wracając do domu, masz płacz na końcu nosa?
Wiesz jak to jest, kiedy wchodzisz na gadu, zmieniasz status na ‘dostępny’ a on natychmiast staje się ‘niewidoczny’?
Wiesz jak to jest, kiedy kładziesz się spać z nadzieją, że może wreszcie szloch nie będzie Ci przeszkadzał w zasypianiu?
Wiesz jak to jest, kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego, że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego?
Wiesz jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz?
Nie wiesz? To proszę nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany.
|
|
|
Kim jest dla mnie przyjaciel? Mówiąc najprościej jest kimś, kto pozwala mi być taką, jaka jestem i nie myśli, że jestem niespełna rozumu. Ktoś, kto z wyrazu mojej twarzy odczytuje, że potrzebuje porozmawiać o tym, co się dzieje lub nie w moim życiu. Udziela mi wsparcia bez osądzania..
|
|
|
|