|
natalia-xd.moblo.pl
dziś w nocy siedziałam na parapecie patrzyłam w gwiazdy i zastanawiałam się czy on wie że mnie traci.
|
|
|
dziś w nocy siedziałam na parapecie patrzyłam w gwiazdy i zastanawiałam się czy on wie, że mnie traci.
|
|
|
Inni zaprzeczali temu związkowi , drudzy namawiali mnie do niego . To dlatego nie wiedziałam co mam robić , i co mam myśleć . Teraz zrozumiałam , ale Ty już jesteś na drugim końcu świata .
|
|
|
chodzi o to, aby pozwolić sobie zapomnieć, dać komuś odejść i mruknąć tylko żałuj .
|
|
|
niczym nie wyróżniająca się nastolatka. zbyt łatwo wierna, i często wybaczająca. głupia kłótnia o byle co wywołuje u niej łzy. często rani słowami, nie wiedząc nawet o tym. kochająca tylko tych, z którymi potrafi wszystko. uwielbiająca po prostu dobrą zabawę, i śmianie się do łez.
|
|
|
i nagle pada kilka słów, odwracasz się i sama nie wiesz gdzie iść, każda ze znanych dróg wydaje się zła. najchętniej usiadłabyś na krawężniku zanosząc się płaczem. brzmi znajomo, prawda?
|
|
|
era słitaśnych dziewczynek - cipeczek umiejących jedynie ładnie wyglądać, słuchających 'rocka' jakim są dżonasi, era chłopców- pokolenia jebiące policję na sto procent jedynie gdy nie ma jej w pobliżu. dziękuję bardzo, wolałabym dinozaury.
|
|
|
Może nie będę mogła zatrzymać deszczu, ale będę obok...
|
|
|
Nie chodzę w markowych ciuchach. Nie spędzam dwóch godzin przed lustrem i nie zapierdalam w dwumetrowych obcasach. I to Cię boli. Bo ja nawet w ubraniu ze szmateksu, bez makijażu i w schodzonych już trampkach jestem lepsza od Niej!
|
|
|
Siedzieli obydwoje na ich ulubionym moście . Tam się poznali , tam zaczęli być ze sobą , tam razem przychodzili każdej nocy , a tamtej nocy mieli się nie spotkać , ale On napisał sms o 23:23 : "Za pół godziny , tam gdzie zawsze . Czekam . '' Ona pomyślała , ze On chce się po prostu spotkać .Gdy przyszła On już był na moście . Podeszła do Niego , chciała dac buziaka na przywitanie , tak jak zawsze to robiła . On się odsunął . Powiedział - Musimy pogadać . Bo widzisz ja Cię już nie kocham . Nie wiem czy wogóle kochałem . I proszę nie odstawiaj mi tu żadnych cyrków , że beze mnie nie przeżyjesz . - Odszedł . Po chwili usłyszał jakby coś wpadło do wody . Odwrócił się , Jej już nie było.
|
|
|
Łyk, łyk ginu, lodu i Cin-Cinu Buch, buch dymu, sku*wysynu .
|
|
|
I dziś siedząc na parapecie i słuchając muzyki, nie umiem jakoś odnaleźć powodu dla którego byłeś najważniejszy!
|
|
|
może powiem tylko tyle : jestem hipermegabardzozajebiście szczęśliwa. nie wiedziałam, że można osiągnąć tak wysoki poziom radości robiąc zwyczajne, banalne czynności, które przy Tobie naprawdę wydają się najbardziej oryginalne.
|
|
|
|