|
natalalka.moblo.pl
marny ze mnie matematyk wciaz popełniam błedy w liczeniu.... szczególnie na coś i na kogoś
|
|
|
marny ze mnie matematyk wciaz popełniam błedy w liczeniu.... szczególnie na coś i na kogoś
|
|
|
nie było Cię, gdy Cię potrzebowałam. Standard.
|
|
|
pozytywne nastawienie to podstawa..zero załamki ;D
|
|
|
Śmieszy mnie sam fakt , ze miałabym byc powazna :]
|
|
|
Miło wspominam czasy, gdy dostając 10 złotych byłam najbogatszym człowiekiem na świecie, a wypowiedzenie "dupa" to najgorszy z możliwych grzechów.
|
|
|
- po co tu przylazłeś ? - jak to po co ? żeby Cię przeprosić i porozmawiać . - porozmawiać ? człowieku , o czym ty chcesz jeszcze ze mną rozmawiać ? chcesz mi zjebać całą reszte mojego życia ? mało Ci jeszcze ?
|
|
|
Najbardziej boli to, w co się uwierzyło, a co stało się
kłamstwem.
|
|
|
Różnimy się tym, że Ja mówię to co myślę, a Ty mówisz to co inni !
|
|
|
Załamana otaczającym debilizmem zidiociałych kretynów !
|
|
|
-dlaczego za mną idziesz? -chciałem powiedzieć Ci, że Cię kocham.
-widocznie nie poznałeś jeszcze mojej przyjaciółki. -jakiej przyjaciółki? -jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza, stoi za Tobą. -ale tu nikogo nie ma. -widzisz, gdybyś mnie kochał nigdy byś się nie odwrócił..
|
|
|
Uwielbia te jego czekoladowe oczy, łobuzerski uśmiech i czuły dotyk. :)
|
|
|
kiedyś na pewno zmądrzeję ale to jeszcze nie czas na takie wybryki :D
|
|
|
|