|
narysowanyxusmiech.moblo.pl
klnę bo chcę . płaczę bo nie wytrzymuję
|
|
|
klnę , bo chcę . płaczę , bo nie wytrzymuję
|
|
|
Żyje sie tylko dzięki szczęściu, a szczęście dają przyjaciele. < 3../pani.pink
|
|
|
Założyłam sobie gumkę, recepturkę na nadgarstek. Za każdym razem, gdy o Tobie pomyślałam, strzelałam sobie nią z całej siły w dłoń. Miałam nadzieję, że to poskutkuje. Mój nadgarstek ocieka krwią, a Ty nadal jesteś głównym tematem moich przemyśleń../ cheeryup
|
|
|
- Prosiaczku.?- Tak Kubusiu.?- Nic, tylko chciałem się upewnić, że jesteś
|
|
|
Puchatku , mogę być Twoim miodkieem ? - niee ... - dlaczeego ? - bo miód jeem , a Cieebiee niee chcę stracić ...♥
|
|
|
On . On . On . On . On . On . On . On . On. On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . ♥
|
|
|
może dla Ciebie to dziwne, ale w trudnychchwilach lubię być sama. Lubię założyć słuchawki na uszy, puścićpiosenki dające mi do myślenia, rozmyślać. Możesz twierdzić, żepogłębiam się w to wszystko jeszcze bardziej. Ale mi to pomaga. wmyślach tylko ten cały syf, który co chwile zagłusza muzyka.Lubię, to.Cholernie mocno lubię, odpocząć od świata, i zostać sama z moimiproblemami
|
|
|
stała na środku ulicy, w rękach trzymaładużą kartkę z napisem : pierdol miłość . światła reflektorów świeciłyjej prosto w twarz.Śmiała się w niebo głosy, bo wiedziała, że jejszczęście, natrafi na jego samochód. Jechał, z daleka go poznała..Zrobiła to specjalnie. gdy go tylko zobaczyła, zeszła z ulicy, czekającaż podjedzie, zatrzyma się i opieprzy ją. szła w jego stronę, a on? niezatrzymał się, nie spojrzał, pojechał dalej. jej oczy wmurowane były wjego odjeżdżające bmw.była pewna , że tym razem zatrzyma się, nie zostawi jej, choćby tylkopo to by ją opieprzyć, znowu ją zawiódł, znowu na niego czekała.
|
|
|
na środku ulicy , postawiła 50 tymbarków ,po kolei otwierała każdy. Szukała, kapsla który, nie będzie myślałpozytywnie, kapsla, który ją zrozumie. uważasz, że znalazła? skończyłana pierwszym, pod którym narysowane było serce
|
|
|
I ciągle powraca ta myśl... Boże gdybyś cofną czas, Tyle bym zmieniła...
|
|
|
inne będą nasze dni, adresy, telefony... kiedyś, po latach spotkasz mnie, idąc na przykład z żoną. kiedy się ukłonisz, no to spojrzę uśmiechnięta. twoja żona spyta: `kto to?` powiesz: `nie pamiętam..`
|
|
|
|