-Widzę smutek w twoich oczach. Co mam zrobić że byś był szczęśliwy?
- Cofnij czas do momentu od kiedy jesteśmy razem.
- Dlaczego?
-Bo zrobiłem błąd i Cię poprosiłem o chodzenie.
- I co w tym takiego.
-To że cię już nie kocham tylko twoją przyjaciółkę
- Hej Kotku ;*
-Hej :(
-Dlaczego jesteś smutny ?
-Bo Kocham dziewczynę która mnie nie kocha.
-Przecież ja Cię Kocham!
-Ale to nie o Ciebie Chodzi.
-Co ?;( A o kogo ?
-O twoją przyjaciółkę ;(
-Aha czyli mam rozumieć że to koniec ? Że mnie nie kochasz ?
-Tak Przykro mi
- Nie to mi jest przykro ;( Niech ona da ci to szczęście którego ja ci nie dałam ;(
- poproszę lek przeciwbólowy.
- a na co ma być.?
- na serce.
- a jaki rodzaj miłości.?
- wielka, bezgraniczna i nieodwzajemniona.
- och, przepraszam, ale niestety wszystkie już wyszły, jest duże zapotrzebowanie.
- oszukał ?
- tak...
- coś jeszcze?
- nie...
- eee ... tylko tyle?
- to aż tyle...
- to tylko małe oszustwo nie przesadzaj...
- małe ?! ... oszukał moje serce...
- A jeśli pewnego dnia miniesz go na ulicy co zrobisz.?
- Wezmę w ręce kamień i żuce w jego stronę.
- A co jeśli go zranisz.?
- No i dobrze. Mam tylko nadzieję że zaboli go tak bardzo jak mnie boli fakt że wybrał tą sukę.! ;]