|
nalajcizm.moblo.pl
http: www.youtube.com watch?v=jvLEVBffLUQ feature=related nie moge z tego xd
|
|
|
kiedy pierwszy raz ją ujrzałem, od razu wiedzałem ,ze to będzie miłość ma tak pieknie wpierdalała kaszanę i kapała jej ślina czysta jak łza./Buka
|
|
|
coraz mniej zaczęłam się uczyć. z dnia na dzień uzyskuję słabsze wyniki. kieszonkowe przepijam lub przepalam. wolne wieczory spędzam poza domem. wagaruję. zrobiłam się dość chamska i arogancka. nie odwiedzam rodziny. nie wysyłam życzeń znajomym z okazji ich urodzin. nie rozmawiam już nawet z rodzicami. słucham mocnego rapu i lubię ostre melanże. uwielbiam przechadzać się po osiedlu z butelką Bolsa w ręce. zmieniłam się ? nie, to przez Niego mama mówi ' nie takie dziecko wychowałam ' , a znajomi już nie mają sił wyciągać mnie z tego bagna. stoczyłam się , a na koniec nawet On nie podał mi ręki. zaufałam i zostałam oszukana - norma./yezoo
|
|
|
Cześć, tutaj Michelle. Zostaw wiadomość, chyba że jesteś Tonym. Tony może spierdalać. /skins
|
|
|
jebitny ból w skroniach i ta niemoc w stania z łóżka , dwa łyki lodowatej wody z kranu , przemielenie łyżki płatków , po 'śniadaniu' wizyta w kiblu z palcem w gardle i pytanie , dokąd ja kurwa dotarłam ./ransiak
|
|
|
Mama : A czemu już nie wychodzisz z tą koleżanką ? Ja : [Bo to suka , zabrała mi chłopaka a była moją przyjaciółką odebrała mi również znajomych i manipulowała wszystkimi ] Tak jakoś .../popierdolonadama
|
|
|
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
|
|
|
Od dłuższego czasu kumpela wręcz błagała mnie abym jej załatwiła. Więc wzięłam jedną tabletkę ibupromu, kruszanko, do woreczka i gram gotowy. Wiadome jest, że prawdziwego towaru jej nie dam... Więc na dzisiejszym spidzie wciągnęła za jednym razem całą tą zawartość... Jej radość była nieopisywalna ;D. Najlepsze, że po 30 minutach powiedziała, że już ją wzięło i ma "fazę" ;D. /spoko xd
|
|
|
Stefan (leży z Eleną w łóżku): Wynoś się stąd! Mówię poważnie!
Damon: Zapłacę dolara za każdą rzecz, której bym wcześniej nie widział
|
|
|
Elena: Ok. Naprawdę musimy wracać. Nikt nie wie gdzie jestem. Zatrzymaj się. Mówię poważnie. Damon zatrzymaj się! Zatrzymaj samochód!
Damon: Oh, byłas dużo zabawniejsza jak spałaś.
|
|
|
V :czy on nas słyszy
D :Nie to by było straszne...
V :czyta w myślach?
D :jak chcesz się ze mną przespać to po prostu powiedz
|
|
|
|