|
Biednemu to zawsze wiatr w oczy, chuj w dupę, nóż w serce i chleb masłem do ziemi.
|
|
|
Prosze pani walczyłem o lepsze jutro ona była nie poważna nie chce byc z tą pani córką .
|
|
|
choć mam pustkę w lustrach i ból w okolicach serca .
|
|
|
A gdy w końcu wino rozwiąże nam języki, porozmawiamy spokojnie o wszystkim
|
|
|
a podobno nam obojgu chodziło o to, by od siebie nie upaść za daleko.
|
|
|
Powiedz mi proszę, co myślisz chociaż raz. Wykrzycz mi głośno, wszystko co byś chciał.
|
|
|
Nie rozumiał mego cierpienia a ja jego. I tak się mijaliśmy przez pół życia.
|
|
|
chyba powinnam poznając ludzi nowych mówić im: "Wiesz, przywiazuje się szybko do ludzi, a potem cierpie więc albo zostań w moim życiu na stałe albo spierdalalaj od razu"
|
|
|
Wiesz, może to zabrzmi głupio, ale... Nawet jakbyś stał się jakimś skurwysynem to i tak bym chciała się z Tobą przyjaźnić. Bo Cię kocham. Po prostu. Trudno mi wyjaśnić tą miłość... To jest coś takiego jak się czuje do kogoś , na przykład z rodziny... Bo jak się kocha kogoś z rodziny to nie wiadomo jak bardzo by była zła ta osoba to Ty i tak ją kochasz. No i może to co czuje do Ciebie jest nienormalne, ale myślę, że... zawsze będę Cię kochała. Bez względu na wszystko. Zawsze stanę po Twojej stronie, zawsze Cię obronię , nawet wtedy, gdy nie powinnam tego robić. Bo Cię kocham. Zawsze będziesz dla mnie ważny. Jesteś moim prawdziwym przyjacielem.
|
|
|
- Weź szklankę
- Wziąłem i.. co ??
- Upuść ją..
- Rozbiła się, co dalej?
- Teraz ją przeproś i zobacz, czy się znowu pozbiera...
|
|
|
Spokojnie. Zostaw ten telefon. Nie sprawdzaj go po raz setny jak co dnia. Nie pisze? To znaczy, że nie chce. I że nie jest ciebie warty, skoro tak łatwo zrezygnował. Więc po co do jasnej cholery nadal o nim myślisz?
|
|
|
nie piszesz, nie dzwonisz, a jeśli już rozmawiamy Twój głos jest zimny, mrozi mnie od środka, a ja, a ja chcę Ci powiedzieć, że Cię kocham i, że tęsknie.
|
|
|
|