|
Jak nie chłopak to znowu starzy. Czy jest wgl coś normalnego na tym świecie? Jakieś miejsce, gdzie nik nigdy nie ma żadnych problemów, gdzie można spokojnie siedziec i się beztrosko śmiac? Wątpię../ najebanapowietrzem
|
|
|
I jak zwykle wyszło na to, że to moja wina../ najebanapowietrzem
|
|
|
Muszę się z tobą rozwieść, bo nie mam już siły-powiedziała mama. Ech..Zawsze tego chciałam, ale kurwa nie teraz. Jak ona sobie to wyobraża? Wyprowadzi sie z chaty, z małym i bd zyc? przecież kurwa nei znajdzie żadnej roboty, nic. Będzie jeszcze gorzej niż jest teraz. / najebanapowietrzem
|
|
|
I teraz to już nawet nie wiadomo z czego się śmiać, a z czego płakać / najebanapowietrzem
|
|
|
I wiesz najchętniej poleciałam bym daleko, daleko stąd tylko po to, żeby zobaczyć jak zareagujesz na wiadomość, że już mnie tu nie ma / najebanapowietrzem
|
|
|
Jakim prawem śmiejesz się z mojego braciszka, że jest gruby? Jest zwykłym niemowlaczkiem i każdy ci to potwierdzi. Ok, rozumiem że ty jesteś spasiona i musisz rozładowac stres, ale wes nie przesadzaj / najebanapowietrzem
|
|
|
Jesteś zwykłą suką, która nawet pudru na ryj nie umie położyć, a co dopiero mówić o odbiciu mi chłopaka / najebanapowietrzem
|
|
|
Kolejny dzień, godzina tuż po 12. Zero reakcji, żadnej odpowiedzi na wczorajszego smsa, po prostu nic. Nie wiem, czy tak trudno jest napisać głupie "ok" ? / najebanapowietrzem
|
|
|
|