 |
naikusia.moblo.pl
Gdybym miała wybierać między kochaniem Ciebie a oddychaniem to wzięłabym ostatni oddech by powiedzieć że Cię kocham ksiezniczka x333
|
|
 |
|
Gdybym miała wybierać między kochaniem Ciebie, a oddychaniem, to wzięłabym ostatni oddech by powiedzieć, że Cię kocham/ksiezniczka_x333
|
|
|
|
` pamiętaj ! tylko Ty jesteś zajebiście ważny ./ksiezniczka_x333
|
|
|
|
marzenie na dziś : przytulić go/ksiezniczka_x333
|
|
|
|
uwielbiαm obserwowαć te twoje śliczne tαjemnicze oczy. ;-*/ksiezniczka_x333
|
|
|
|
Jedyne czego potrzebuję, to przytulenia i żebyś powiedział, że damy radę. Żebyś powiedział ze mimo wszystko nam się uda... Że bardzo mnie kochasz i że zawsze będziemy razem./ksiezniczka_x333
|
|
|
|
teraz jest bardzo szczęśliwa żeby później, móc tęsknić, móc płakać, móc być nieszczęśliwą./ksiezniczka_x333
|
|
|
|
Dla mnie prawdziwy mężczyzna to nie ten,który jest twardy,wysportowany i silny. Prawdziwy mężczyzna to taki ,który potrafi poprawić mi fryzurę ,kiedy troche się zepsuła,opuścić koszulkę,gdy podczas tańca się zawinęła ,musi dbać o mnie a nie tylko o siebie...;]/ksiezniczka_x333
|
|
|
|
więc mimo wszystko uwielbiam z Tobą rozmawiać, uwielbiam uśmiechać się do monitora jak głupia, kiedy piszesz coś zabawnego pomimo, że Ty tego nie widzisz. Wiesz, to chyba znak, że cholernie mi na Tobie zależy../ksiezniczka_x333
|
|
|
|
A gdy się ma dla kogo wstawać,to się lubi nawet poniedziałki/ksiezniczka_x333
|
|
|
|
Co w Tobie Kocham? Niech pomyślę? Może Twój uśmiech, a może Twe spojrzenie? Nie to za mało! Może Kocham Twe usta? a może Twoją piękną duszę? Nie to ciągle niewiele! Jest jednak w Tobie coś niezwykłego, coś magicznego co przyciąga mnie do Ciebie jak magnes... Teraz już wiem, że Kocham w Tobie tą właśnie magię, której oprzeć się nie potrafię... xxcyskaxx
|
|
|
|
Dla Ciebie banalny, nic nie znaczący romans. Dla niej miłość życia./ksiezniczka_x333
|
|
|
|
Wyszła jak co wieczór na samotny spacer. Szła dumnie przed siebie. Wiatr rozwiewał jej długie, kruczoczarne włosy. Deszcz lekko mżył, delikatnie chłodząc jej rozpromienioną twarz. Uśmiechała się do przechodni, przeskakując kolejno każdą napotkaną kałużę. Ludzie przyglądali jej się z dziwną miną, zupełnie jakby zastanawiali się czy z nią wszystko w porządku, czy może czasem nie zwiała z zakładu. Naprawdę nikomu nie przyszło do głowy, że może po prostu jest szczęśliwa? czeczekooolada
|
|
|
|
Dodaj komentarz