|
nacpanaczekolada.moblo.pl
Nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań w życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać..
|
|
|
Nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań,w życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać..
|
|
|
Mówisz, że nie jesteś szczególnie uzdolniony. Ależ jesteś. To w końcu ty, a nie ktoś inny wpadł mi do oka, wpuścił do brzucha stado motyli, zawrócił mi w głowie i wcisnął watę w kolana. Już wiesz, do czego jesteś zdolny? < 3
|
|
|
możesz być biernym obserwatorem i z boku przyglądać się szczęściu zakochanych par, ale możesz również wziąć los w swoje ręce i zacząć tworzyć własną historię miłosną.
|
|
|
Współczesny kopciuszek prędzej zgubi majtki niż pantofelek. ;/
|
|
|
Niektórzy stawali na głowie by mnie uszczęśliwić i im się nie udawało. Ty wystarczy, że na mnie spojrzysz, jestem najszczęśliwsza na świecie... ;***
|
|
|
Zauroczył mnie. W taki głupi, naiwny, banalny sposób. < 3
|
|
|
Niech Pani pisze Jego imię 1000 razy, z każdą setką odejmując jedną literkę, aż w końcu zniknie. < 3
|
|
|
Chwytam Cię za rękę i trzymam jak szczęście, jesteś moim życiem i wszystkim tym co piękne.
|
|
|
Wyszła na balkon, usiadła na zimnych kafelkach pod gołym niebem, wyszukała papierosa i zaciągała się z całych sił, przed oczami było szaro od papierosowego dymu, po policzkach spływały jej łzy. W sercu czuła kłucie i niewyobrażalny ból, chęć bycia bardzo blisko niego. W głowie jej się kręciło, oczy piekły. Nie mogła zrobić nic.
|
|
|
Pozwolę Ci odejść. Pozwolę. Ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę. Wykrzycz, że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem. Pozwolę Ci odejść. pozwolę, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem, że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście.
|
|
|
A Ty kup mi plastikowy pierścionek i krzyknij, że kochasz! < 3
|
|
|
Potrzebuję kogoś - do kogo będę mogła zadzwonić o czwartej nad ranem i zacząć, przeklinać na życie, płacząc z bezsilności. A on nie rzuci słuchawką, tylko wyciągnie mnie na spacer w piżamie, boso, w ramach pocieszenia. < 3
|
|
|
|