Za wibrował telefon , dość spokojnie biorę go w ręce , już mniej spokojnie czytam nadawce .. Pomyliłam się to nie jest , ktoś od kogo myślałam że dostanę durną wiadomość .. Tak została wysłana właśnie od Niego , głupie " co tam?" sprawiło że serce zaczęło bić szybciej , szybciej ? ono waliło jak oszalałe .. Uspokoiły mnie normalne sms , takie przyjacielskie , dawno takich nie miałam,od takiego nadawcy, spytał o sobotę i o powtórzenie , niee kochany moją odpowiedzią było coś w sensie Tego że nie chcę, nie powinnam , nie chcę znów przez Niego cierpieć tak jak wcześniej .. hmm " kto mówi o późniejszym cierpieniu ? Same przyjemności" Taa same przyjemności dla kogoś kto , nigdy nie kochał . Kto wypatruję "sztuki" a później je porzuca ... Przecież wie , jak słaba jestem na Jego gesty , słowa .. Lecz on tylko dodał "Spraw bym został na dłużej" Dłużej w Jego oczach ? Nie wiem czy jest taki wariant .. Jestem słaba, boję się że polegnę . / rebelliousprincess
|