- Co byś zrobiła jakbym na ciebie napluł ?
- Powiedziałabym Ci „coś” i obróciła się na pięcie strzelając focha.
- A ja bym wtedy podszedł do Ciebie, delikatnie pocałował w policzek i szepnął do uszka: Przepraszam :*
Może czasem warto byłoby udawać, że coś się nie wydarzyło, że się kogoś nie poznało, wtedy naprawdę byłoby o wiele łatwiej…szkoda, że w wielu przypadkach tak się nie da.