 |
myszka23101.moblo.pl
Szczęście nie jest przecież stanem wiecznym zresztą też i nie okresowym. Szczęście to po prostu skurcz serca którego doznaje się czasami kiedy człowieka przepełni
|
|
 |
Szczęście nie jest przecież stanem wiecznym, zresztą też i nie okresowym.
Szczęście to po prostu skurcz serca, którego doznaje się czasami,
kiedy człowieka przepełnia taka radość, że wprost trudno ją znieść.
Znika równie szybko jak się pojawia i nie ma go dopóki nie nadejdzie znowu,by sprawić,
że człowiek uzna życie za najwspanialszy dar.
|
|
 |
A gdybyś tak zamiast 'żegnaj' powiedział mi 'Kocham Cię' ?
|
|
 |
- Próbuje Cie zrozumieć.
- Ja czasem sama siebie nie rozumie, nie wymagam tego od Cb.
- Nie musisz tego wymagać ode mnie, próbuje to zrobić z własnej woli.
( rozmowa z kolegą.)
|
|
 |
Będąc z Tobą pragnę aby czas się zatrzymał, a w chwila w twych objęciach trwała wiecznie.
|
|
 |
Znajduje się w połowie drogi do wszystkiego. W połowie drogi do Ciebie i Niego.
W połowie między północą, a południem. Między przeszłością, a bardzo niepewną przyszłością.
Stoję teraz na granicy dzielącej całe moje życie.
Ciągnie mnie w obu kierunkach i nie potrafię zdecydować, który powinnam wybrać.
|
|
 |
Znajduje się w połowie drogi do wszystkiego. W połowie drogi do Ciebie i Niego.
W połowie między północą, a południem. Między przeszłością, a bardzo niepewną przyszłością.
Stoję teraz na granicy dzielącej całe moje życie.
Ciągnie mnie w obu kierunkach i nie potrafię zdecydować, który powinnam wybrać.
|
|
 |
Jej ciało, przepełnione tęsknotą, było niczym parujący, rozgrzany kociołek.
|
|
 |
Rejestruje w swojej pamięci każdy rys twej twarzy.
|
|
 |
' gwiazdy nie muszą już spadać,
czterolistne koniczynki mogą zwiędnąć,
konie zachować swoje podkowy,
a porcelanowe słonie opuścić trąby.
mam już swoje szczęście. '
|
|
 |
' są momenty kiedy trzeba zrobić coś na przekór sobie by zobaczyć fragment nieba. '
|
|
 |
' Jestem kaleką emocjonalną, co jest o wiele gorszą dolegliwością. Zbyt szybko się przywiązuję, potrzebuję miłości, nawet tej wymyślonej, przerysowanej, wyidealizowanej. To jest mój pie*dolony motorek, który pozwala mi żyć. Kiedy mogę wstać rano i wiedzieć, że ktoś w tym samym czasie też wstaje i myśli o mnie. Lubię takie pieprzone, drobne rzeczy, jak trzymanie za rękę i szczery uśmiech. Chcę po prostu aby Ktoś umiał wytrzymać ze mną, a ja z Nim '
|
|
|
|