|
mysecretlife.moblo.pl
czasami mam wrażenie że prędzej krzesło zacznie coś do mnie czuć niż Ty
|
|
|
czasami mam wrażenie , że prędzej krzesło zacznie coś do mnie czuć niż Ty
|
|
|
Pamietam ten moment, kiedy trzymajac Cie za reke wpatrywalam sie w Twoje brazowe oczy, a nasze usta dzielily od siebie tylko milimetry ..
|
|
|
Popatrzył się na nią, znów serce zaczęło jej bić szybciej. Znów czuła to cholernie fajne uczucie w brzuchu.
|
|
|
siedziała na parapecie, pytając gwiazd, kiedy wreszcie o nim zapomni ..
|
|
|
daj mi bucha , flaszkę tequili i pięć minut . opowiem ci o swoim życiu
|
|
|
Jestem jedną z tych wariatek, kochających kłótnie i bitwy na poduszki. Dogryzanie to u mnie codzienność, a nudę wyeliminowałam z życia. Mam nierówno pod sufitem, ale jak pokocham, nie widzę odwrotu. Jeśli zdradzisz się wścieknę. Możesz mnie nazwać idiotką, możesz zrównać z ziemią, zdeptać moje serce, ale ja i tak się podniosę aby skopać ci tyłek.
|
|
|
wypijmy kieliszek tak bez okazij. Wylejmy łzy tak bez powodu. Roztańczmy świat dla zabawy. Zakochajmy się dla nudy..
|
|
|
ulubiony kolor? -niebieski. -bo niebo?. -nie,bo jego oczy.
|
|
|
Skurwysynie, jesteś rajem dla mych oczu, aczkolwiek piekłem dla mej duszy.
|
|
|
Kiedy łamiesz zasady, łam je mocno i na dobre!
|
|
|
szła przed siebie, drobne krople deszczu opadały na jej twarz mieszając się ze łzami. w jej myślach chodziło tylko jedno pytanie 'dlaczego?'. przed nią szła grupka chłopaków, którzy powtarzali do jednego : 'ty jesteś pojebany, co ty narobiłeś, idź ty się lecz, wszystko spieprzyłeś' chłopak szedł ze spuszczoną głową. kiedy się odezwał poznała jego głos, to był on, nogi się pod nią ugięły, miała ochotę położyć się na środku ulicy i zwijać się z płaczu. minęła grupkę chłopaków i poszła dalej, poczuła jak każdy z nich się za nią odwrócił, wtedy ktoś złapał ją za rękę, kiedy się odwróciła zobaczyła jego. - przepraszam, wiem.. jestem skurwysynem, nie zasługuję na ciebie ale kocham cię w chuj i bardzo mi na tobie zależy, proszę cię, daj mi szansę, obiecuję że cię nie zawiodę. - kiedy skończył mówić próbowała odejść, nie mogła odciągnąć swojej dłoni od jego. - zrozum kurwa, nie daje bez ciebie rady. - krzyknął. zbliżyła się do niego, wtedy on złączył swoje usta z jej.
|
|
|
Wpatruję się w Twoje zdjęcie a po policzkach ciekną mi łzy. Widzisz co ze mną zrobiłeś? Przez Ciebie nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Jadąc w autobusie przyglądam się każdej osobie, czy przypadkiem to nie Ty idziesz chodnikiem. Szukam Cię w śród uczniów mojej szkoły, chociaż Ty już jesteś z innej. I nawet kiedy wiem, że nie będzie Cię na korytarzu w tym miejscu, gdzie zobaczyłam Cię po raz pierwszy, wpatruję się w Twoje miejsce z nadzieją, że tam się pojawisz. Widzisz? Kocham Cię idioto!
|
|
|
|