|
Chciałabym, żeby było jak kiedyś. Że kłócimy się kto kogo bardziej kocha.
|
|
|
Przestań się oszukiwać dziewczyno. Gdyby mu zależało to by znalazł sto sposobów, żeby się z Tobą skontaktować. Nie odzywa się? Szuka sto powodów, dla których zawsze "nie może". Przejrzyj na oczy, mała.
|
|
|
nie kochała go. kochała świadomość, że ma kogoś kto ja przytuli, zawsze pomoże, będzie całować i zapewniać o swoim ogromnym uczuciu. nie myślała o nim. kierowała się swoim szczęściem.
|
|
|
'leżałam na łóżku z laptopem. pojawiła się wiadomość od Ciebie o treści. "przemyślałem wszystko, dam Ci szansę, nie zmarnuj jej, kocham Cię." zbliżyłam palce do klawiatury w celu odpisania jak bardzo się cieszę i że też Cię kocham.. a wtedy Ty napisałeś drugą wiadomość. "kurde, sorry, to nie do Ciebie.
|
|
|
Trochę za późno na szczerą rozmowę i tym bardziej za późno na powroty.
|
|
|
owszem, moja duma jest zbyt wielka, by dać Ci KOLEJNĄ szanse .
|
|
|
kiedyś mówiłeś że jestem i będę tylko Twoja, i zostawiłeś.
|
|
|
kolejny wieczór spędzała samotnie, siedziała na parapecie wpatrywała się w gwiaździste niebo, gwiazdy były zdecydowanie jej ulubionym widokiem, lubiła ten nieład ich ułożenia, zupełnie jak w jej życiu.
|
|
|
Moje marzenie? Mieć Cię na co dzień, dla siebie. Móc Cię przytulać, kiedy tylko będę miała ochotę. Nie musieć czekać. Nie musieć tęsknić.
|
|
|
godzina 3:00 w nocy, dźwięk sms zerwał mnie z łóżka. wstałam, popatrzyłam na ekran i pokazało się jego imię. myślałam że umrę ze szczęścia jak przeczytałam jego treść. dwie minuty po odczytaniu, zadzwonił. odebrałam pierwsze jego słowa ' odpowiedz, kochasz mnie? ' chwile milczałam, rozpłakałam się i odpowiedziałam że nie wie nawet jak bardzo, nie wie jaki jest dla mnie ważny. a kiedy powiedziałam że kocham go najmocniej na świecie, kazał mi wyjść na balkon. wyszłam i pod nim stał on, krzycząc że mnie kocha. piękne, nie? tylko szkoda że mi się to śniło.
|
|
|
jak sobie przypominam, że kiedyś mogłam Cię całować, to mam ochotę umyć zęby domestosem.Było jakoś koło pierwszej w nocy. zadzwoniłam do Ciebie zaspanym głosem mówiąc byś wymyślił imię dla dziecka. przez chwilę nie mogłeś nic wykrztusić po czym powiedziałeś: ' czemu Ty płaczesz ? i jakiego dziecka , czy ja o czymś nie wiem ? '. zmarszczyłam czoło robiąc dziwną minę po czym dodałam: ' tak , nie wiesz o tym , że jestem zaspana i gram w simsy, idioto!'. myślałam , że w tym momencie rozniesiesz mnie przez słuchawkę, drąc się i rzucając kurwami. siedziałam przed komputerem śmiejąc się i faktycznie już płacząc - ze śmiechu. uwielbiam dostarczać Ci takich emocji w środku nocy.
|
|
|
Czasem bywa tak, że coś ważnego się urywa, zostaje ślad, nie można tego nie przeżywać. Można ukrywać fakt, ale w snach to przypływa. Człowiek jest skonstruowany tak, by się dostosowywać i jeśli Bóg miał swój plan, to ty Mu wybacz, to ty też musisz mieć swój i się nie odzywać. Nie możesz się okłamywać, że nikt cię nie wykiwa...
|
|
|
|