Pragnę przeżyć każdy dzień
i do końca wyśnić noce.
Mam tysiące własnych spraw,
ale w oczach strach.
Nagle w głowie alarm dzwoni,
pędzi tłum, biegnę w drugą stronę -
nie wchodź tu, ratuj siebie sam.
Wiem, co robię - spójrz,
to mój, własny ogień.
Kss...kss...i oczy mówią wszystko. Czujesz wzrok na sobie? - Bóg jest
blisko. Nie masz szans, nie znikniesz nawet w tłumie ...
patrz po oczach, rozumiesz? ...