|
myheartaremissungyou.moblo.pl
To do mnie :
|
|
|
- za kim najbardziej tęsknisz ? - hmm .. tęsknie za ludźmi , którzy nauczyli mnie żyć . - jak to nauczyli żyć ? przecież każdy to potrafi . - ja nie potrafiłam . na szczęście spotkałam na drodze wspaniałych ludzi , którzy pokazali mi jak się śmiać , kochać , jak czuć się szczęśliwą .. - to pewnie nauczyli cię też i płakać .. - niee , płakać nauczyłam się sama .. wtedy , gdy odeszli bez słowa pożegnania .
|
|
|
` Lubie deszcz, bo w nim nie widać łez .
|
|
|
` Sto powodów by uciec i milion by nie wrócić... / fejs
|
|
|
I już jesteśmy tak daleko. Ty zrobiłeś krok, ja zrobiłam krok i jeszcze 2 dni i już bd razem chodzić .. ale wiesz co ?. Boje się że cię zranię , tak cholernie zranię jak kiedyś ty mnie zraniłeś .. ; x
|
|
|
So when we found that we could not make sense
Well you said that we would still be friends
But I'll admit that I was glad that it was over.. [Gotye - Somebody that i used to know]
|
|
|
myślałam, że Twoje odejście będzie łatwiejsze. że znikniesz jak ulubiona tabliczka czekolady, albo upragniony słoik nutelli. myślałam, że zapomnę. że wypadniesz z mojej pamięci, tak jak wiele innych osób, które się już przewinęło przez moje życie. myślałam, że sobie poradzę, bynajmniej taką miałam nadzieję. byłam pewna, że jestem silna, że z dnia na dzień będę w stanie pokazać Ci, jak wspaniale idę przez życie sama. cholernie się myliłam. dopiero teraz dociera do mnie jak ważną rolę odgrywałeś w moim życiu. kim tak naprawdę byłeś i co potrafiłeś zadziałać. teraz już nie mam Twojego dotyku, zapachu, gorąca ust. nie mam już Ciebie, straciłam tę miłość przez zbyt wielką pewność siebie. [ yezoo ]
|
|
|
Teraz cieszysz mordę , a potem będziesz beczała .
|
|
|
Cały dzień z Tobą źle na mnie działa :D . to nic że na gg ^^ .
|
|
|
bo teraz nawet jeśli wszystko staralibyśmy się naprawić , już nic nie będzie takie same . zbyt wiele słów padło , za bardzo zraniliśmy siebie nawzajem . i chociaż biorę pod uwagę to , że już przenigdy nie będziemy rozmawiać tak jak kiedyś , wciąż mam nadzieję . modle się , żebyś się ogarnął i to zatrzymał . zatrzymał w sobie tą obojętność , która zatruwa moje serce . bo ja już nie oczekuje niczego więcej , nawet niczego nie chcę . tylko chciałabym móc wierzyć , że ta przyjaźń , która istniała na samym początku , wciąż potrafi być nieśmiertelna . / tymbarkoholiczka
|
|
|
-nie zaczekałeś ..-wyszeptała łapiąc szybkie oddechy w płuca.-myślałam,że nie zdążę,że już pojedziesz.-mówiła.-biegłam za Tobą,nie zadzwoniłeś.-odwrócił się stając do niej plecami.wyciągnął z uchylonej szyby auta fajki zapalając jedną z nich.-przecież wiesz,że nie lubię,gdy palisz-powiedziała stając tuż przed Jego twarzą.-milczał,wypuścił na Jej suchą twarz dym siadając na masce samochodu.usiadła obok próbując wtulić się w Jego bluzę.-zimno mi.-wyszeptała ujmując Jego dłoń.-zostaw.-syknął biorąc kolejnego bucha.-chodź,pojedziemy do mnie.wypijemy jakąś gorącą herbatę..-namawiała.odwrócił twarz ku rozświetlonej latarnią ulicy.-to jak będzie?-zapytała.-nic nie będzie.to koniec.kocham Ją,nie Ciebie. przykro mi.-rzucił gasząc butem palącego się jeszcze peta,wsiadł i odjechał.pozostawił za sobą pisk opon i ból.ból,który do dziś towarzyszy Jej sercu.ból,którego nic nie jest w stanie stłumić.bo miłość,którą tak ceniła ponad wszystko przespała się z marną podróbą nienawiści.[ yezoo ]
|
|
|
|