Nie wiesz jak mi cię bardzo brakuje. Chodź wylewam dla ciebie łzy i liczę że jeszcze cię spotkam. To i tak czekam. Czekam
na to czy ty mnie pokochasz tak mocno jak ja ciebie.
Łatwo ci mówić by nie płakać. Łatwo ci mówić żeby powstrzymywać łzy. Ale jeśli nie miałeś tak jak ja to zamknij ten swój ryj i nie ucz mnie jak mam żyć !!!
Ile jeszcze muszę cierpieć. Ile jeszcze mam przez to przechodzić. Powoli brakuje mi łez a serce już nie wytrzymuje takiego bólu. Życie staje się dla mnie już niczym wartościowym. Wszystko traci jakikolwiek sens .
Życie nie jest fajne gdy nie mamy nikogo kto by nas kochał. Kto by nam mówił kocham cię codziennie. Kto by przytulał nas gdy było by nam smutno.
Kto by każdy dzień poświęcał dla nas i nic by się innego nie liczyło . Lecz gdy nie mamy takiej osoby czujemy się niepotrzebni i sami. Ale nie wszyscy mają tak.
Czy życie musi polegać przeważnie na smutku ? Codziennie zadaje sobie to pytanie, by uświadomić sobie że nigdy nie będzie tyle szczęścia ile chciałabym żeby było. Bo życie nigdy nie jest proste...
Żyć bez ciebie nie potrafię . Moje życie nigdy nie będzie mieć sensu gdy ciebie nie będzie obok. Zastanawiam się czasami czy ty nie jesteś moim sercem bez którego umrę , bo jest mi najbardziej potrzebne do życia
Nic już dla mnie nie jest miłe , zabawne.Już nic nie wywołuje we mnie szczęścia, chyba że udawane szczęście. Wszystko przeistoczyło się w sam smutek i gorycz razem z moim sercem...
Jesteś moim życiem . Moim tlenem bez którego nie mogę żyć .Cząstką mnie która jest mi bardzo potrzebna. Lecz gdy cię nie ma
obok, czuję jakby ta cząstka ciebie odeszła i przypominała mi o tobie cały czas