 |
smutek zabija płacz , płacz na smutek lekiem . / tałi .
|
|
 |
jest ich mnóstwo a nie słyszą jak krzyczę . / tałi .
|
|
 |
milczysz, od łez mokre dłonie . / tałi .
|
|
 |
miłość jest życiem, śmiercią brak miłości . / tałi .
|
|
 |
poczekam aż zatęsknisz wtedy powiem Ci spierdalaj .
|
|
 |
a gdybym zniknęła , zauważyłbyś ?
|
|
 |
nie chcę umierać a samotność jest mordercą . / pezet .
|
|
 |
wypluwam krew otwartą raną w moim sercu . / pezet .
|
|
 |
weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź i stój tam ze mną, aż się zmęczę i spadnę . / pezet .
|
|
 |
odrzucam ludzi gdy tak naprawdę chcę by ktoś mnie przytulił i powiedział, że będzie dobrze .
|
|
 |
całe to przedstawienie wygląda jak żart kiedy nie masz głównej roli w czyimś sercu . / starring role .
|
|
|
|