|
mowmiszeptem.moblo.pl
albo nie umiesz albo życie tak sprawilo że o bólu nic nie powiesz i ukryjesz wszystko nawet miłość.
|
|
|
` albo nie umiesz albo życie tak sprawilo,że o bólu nic nie powiesz,i ukryjesz wszystko nawet miłość.`
|
|
|
Afekt, uczucie, feblik, namiętność, poryw serca- obojętnie jak to określisz. To pozostanie na zawsze Miłością.
|
|
|
Sens życia pojawia się dopiero wtedy, gdy wiesz że ktoś po za tobą świata nie widzi.dzien jak codzien , bez żadnych pierd_lonych rewelacji .
|
|
|
Możesz być najbrzydszą lalką
wsród tysiąca zabawek .
I tak wybiorę Ciebie !
Możesz być najbardziej skomplikowanym labiryntem
wsród innych łatwiejszych ścieżek .
I tak pójdę Twoją drogą !
Możesz być zamkiem z piasku ,
który burzy się przy lekkim wietrze .
I tak będę obok , by Cię odbudować !
Możesz być najmniejszą z milionów gwiazd na niebie .
I tak dla mnie będziesz świecić naj jaśniej !
Możesz być pozornie taki sam / sama jak reszta innych ludzi .
I tak dla mnie zawsze będziesz wyjątkowy / wyjątkowa !
Bo przyjaźń jest jak SŁOŃCE !
Czasem coś ją przysłoni ,
lecz nigdy nie gaśnie . !
|
|
|
Widzę go często- bywa w klubach, spaceruje ulicami, odwiedza kina.
Nie sam. Zawsze jakaś dziewczyna obok.
Jedna wygląda jak lalka barbie, inna rockwomen.
Kiedy zauważyłam tę różnorodność, zaczęłam się śmiać.
Zapytałam go, czym tłumaczyć to jego rozchwianie gustu. Wzruszył ramionami.
- Biorę każdą, która ma cokolwiek z Ciebie- powiedział.
Wytrzeszczyłam oczy, przecież minął już rok!
-Ma coś ze mnie...?
-Tak. Jedna ma podobnie zaokrąglony nos, druga podobny śmiech,
trzecia nosi podobną biżuterię co Ty.
Może podobnie sie ubiera, może podobnie kicha,
może podobnie się na mnie drze. Tęsknię, rozumiesz...?
Byłam w szoku, stałam osłupiała.
-Wariuje bez Ciebie...-dodał.
Niczego więcej nie potrzebowałam. Uczucie wróciło jak bumerang.
|
|
|
` i stała tak sama, zapłakana. deszcz padał i nikt nie widział jej łez.
lecz on podszedł i tylko powiedział:
-nie płacz, kochanie, jestem tutaj.
nie był pierwszym, który jej to powiedział w ciągu tego krótkiego życia,
lecz pierwszym, któremu udało się tymi słowami sprawić,
że znów się uśmiechała.`
|
|
|
nie wiem czy to kwestia frustracji czy naiwności, ale nie potrafię Cię znienawidzić. nawet dzisiaj, kiedy stojąc przede mną, zwyczajnie obsypujesz mnie obelgami mam ochotę się na Ciebie rzucić i zacząć całować. tak seksownie marszczysz czoło, kiedy się złościsz. kocham Cię, mój melodramatyczny dupku.
|
|
|
Powiedz jej, że ją uwielbiasz. Zawsze mów, że Ci zależy. Kiedy jest zmartwiona przytul ją mocno. Wyróżniaj ją wśród innych dziewczyn. Baw się jej włosami. Podnoś ją, gilgotając i siłując się. Mów jej dowcipy. Przynoś jej kwiatki tak po prostu. Trzymaj jej rękę.. po prostu trzymaj. Rzucaj jej kamyk w okno w nocy. Pozwól jej zasypiać w swoich ramionach. Pozwól jej się złościć na siebie. Powiedz jej, że pięknie wygląda. Kiedy jest smutna zostań przy Niej. Nawet jeśli nic nie mówi. Spójrz jej w oczy i się uśmiechnij. Całuj ją po szyi. Tańcz z nią nawet jeśli nie ma muzyki. Całuj ją podczas deszczu. Tylko jej nie zrań. Ona wie co to ból ...
|
|
|
` kocham ten stan kiedy mogę założyc sobie słuchawki na uszy i nie przejmować się czy kogoś nie usłyszę,czy ktoś będzie mnie potrzbował. Ten stan ,kiedy nikt nic odemnie niechce i jedyne na czym teraz muszę się skupić to to czy muzyka nie skończy się zbyt szybko `
|
|
|
bo nie jesteś dla niego zbyt dobra, żeby, został z tobą w domu kiedy dzwonią koledzy,
i nie jesteś dla niego zbyt dobra bynajmniej, by otworzył swój umysł a nie tylko sypialnie,
i nie jest dla niego zbyt dobra owszem, by wcale się nie napić i do domu Cię odwieźć,
i nie jesteś dla niego zbyt dobra, niezbyt, by stanął za tobą gdy świat jest przeciw
nie jesteś zbyt dobra nie jesteś wystarczająca może to zły moment a może zły zodiak,
jak co dnia zadajesz sobie pytanie na dobranoc czyja to jest wina i czego masz za mało.
|
|
|
. mimo tego, że jesteśmy gówniarzami wiemy co to miłość .
|
|
|
- Boże, dziewczyno, chcesz mnie wpędzić do grobu?!- Na razie tylko kopię dół.
|
|
|
|