|
morisowa.moblo.pl
i nie ma mnie tam i może jestem nienormalny bo zjebał się świat a ja nie powiem że to martwi mnie. Czas kłamstw martwych serc jutro znów będzie normalnie teraz z
|
|
|
i nie ma mnie tam, i może jestem nienormalny,
bo zjebał się świat, a ja nie powiem, że to martwi mnie.
Czas kłamstw, martwych serc
jutro znów będzie normalnie teraz zaśnij, cześć.
|
|
|
Wszystko na pozór się wydaje cudowne, a prawda jest zbyt bolesna, dlatego nie chcesz do niej dotrzeć.Pora jej w oczy spojrzeć i przestać się dziwić, że normalne są sprawy co nimi nie powinny być.
|
|
|
Nigdy nie wymieniaj nadaremnie mojego imienia
Jeśli nie masz co powiedzieć, to nie otwieraj gęby
Kłapiesz głupim ryjem jakbyś sam był kurwa święty
Niektórzy jak mendy żyją na cudzych jajach
Wypierdalaj, zakompleksiony pajac!
|
|
|
A ty, co? Wróżysz nam chuju marny koniec?
Możesz mieć pewność, zatańczę na twoim grobie
Walczyka, tak gra ulica, lepiej nie zadawaj pytań
|
|
|
Będę chlać, aż wszystko jebnie i niech już jebnie,
To jest mi nie potrzebne skończę sam będzie pięknie.
|
|
|
Świat dziś pode mną powoli traci barwy, krzyczę, że czuję, że żyję mimo iż już prawie jestem martwy.
|
|
|
Chciałbym dać ci choćby jedną radę co do drogi, ale sam latam po omacku jak niewidomy ślepy na otoczenie, ale widzę mnie i ciebie na szczycie i wiesz co czeka nas dobre życie
|
|
|
Tu nikt się nie pierdoli, życie każe ci wybrać czy będziesz tutaj kimś, czy wylecisz na pizdach
|
|
|
Oby starczyło sił bratku, a wszystko nabierze kształtów nie odpoczywaj, atakuj od betonu do pałaców
|
|
|
Czeka na nas dobre życie
Z lemoniadą na hamaku, albo wyżej
Dom, rodzina, kupa hajsu tego życzę
Nigdy więcej nie czuć strachu
Bez siniaków, moralniaków, w wierze
|
|
|
Możesz żyć snem, to nie boli, ale nie da nic jeśli oprócz marzeń mordo nie włożysz w to krwi
|
|
|
I mimo, że stres może odpulić jeden wdech to wdycham tlen i mówię kłopotom: "Pierdol się"
|
|
|
|