|
moosiek dodano: 6 października 2011 |
|
obecnie jedyne lekarstwo na mój ból jest tym usytuowanym dwa centymetry pod Twoim nosem, między dwoma policzkami, ponad brodą. blado malinowy kolor, delikatna woń papierosów.
|
|
|
moosiek dodano: 6 października 2011 |
|
wciąż go pamiętam. jak zeszłoroczne słońce, czy stokrotki pięknie wyrastające na świeżo skoszonej trawie. wciąż go wspominam. jak dzieciństwo, pierwszy dzień w szkole, czy pierwszą komunię świętą. wciąż za nim tęsknię. jak za upalnym latem i beztroskimi wakacjami.
|
|
|
moosiek dodano: 6 października 2011 |
|
dziękuję, że poczekałeś. dziękuję, że nie poszedłeś jak inni, kiedy tylko zakręciła tyłkiem.
|
|
|
moosiek dodano: 6 października 2011 |
|
gdybym mogła podarować Ci tylko jedną rzecz tego świata, chciałabym dać ci umiejętność patrzenia moimi oczami. wtedy zauważyłbyś, jak ważny dla mnie jesteś.
|
|
|
moosiek dodano: 6 października 2011 |
|
nie mów mi, że już nic nie czujesz, bo gdybym ściągnęła koszulkę i pozwoliła Ci odpiąć stanik, byłbyś w siódmym niebie, skarbie.
|
|
|
moosiek dodano: 6 października 2011 |
|
co z tego masz, ze rozwalasz, życie co drugiej dziewczynie w mieście?
|
|
|
moosiek dodano: 6 października 2011 |
|
są takie piosenki przy których zatykasz uszy i zdjęcia dla których zamykasz oczy. są też zapachy, których wolisz nie pamiętać oraz usta, dla których zrezygnowałabyś ze świata.
|
|
|
moosiek dodano: 6 października 2011 |
|
wystarczy żebyś powiedział, że mnie kochasz. nic więcej. nie musisz pierdolić jakiś zbędnych farmazonów, że jestem Twoim uzależnieniem, tlenem i chuj wie czym jeszcze.
|
|
|
moosiek dodano: 6 października 2011 |
|
są osoby, które nigdy nie zapominają. po prostu milczą przez długi czas, bądź uporczywie nie pojawiają się w naszym życiu, ale nie zapominają, nigdy.
|
|
|
moosiek dodano: 6 października 2011 |
|
zostawiam na Jego szyi ślady czerwonej szminki. naznaczam na Jego plecach szramy po zadrapaniach paznokciami. drażnię każdą część Jego ciała, swoim dotykiem. przyzwyczajam Go do siebie. to o mnie myśli następnego dnia kiedy siedzi u Niej na niedzielnym obiadku. to wspomnienie naszej nocy wciąż uderza Mu do głowy.
|
|
|
moosiek dodano: 6 października 2011 |
|
nie wyładowywuj się na mnie - bo to nie ja jestem powodem Twojej frustracji, tylko zbyt wygórowane cele, których nie jesteś w stanie osiągnąć, najwyraźniej.
|
|
|
moosiek dodano: 6 października 2011 |
|
oszczędź mi łez, cierpienia, zwijania się z bólu w nocy, przygryzania warg, trzęsących się rąk - i najzwyczajniej w świecie wypierdalaj, kocie.
|
|
|
|