|
monrooe.moblo.pl
Wielu mówi o honorze i wielu z nich go nie ma ściema kłamstwa dwulicowców bez sumienia.
|
|
|
Wielu mówi o honorze i wielu z nich go nie ma, ściema, kłamstwa dwulicowców bez sumienia.
|
|
|
Dawno temu, jakieś kilkanaście lat, pierwszy usłyszany rap, jakoś tak w ucho wpadł. W głowie siadł, i pozostał w sercu, gra w nim do dziś, dużo nadał sensu, myśli kontekstów.
|
|
|
Dziś zamknę oczy, policzę do dziesięciu. Pstryczek, nim otworzę je, życie nabierze sensu.
|
|
|
Choć nie wie nikt o tym tak jak o łzach, które czasem same napływały do oczu, kilka razy wychodziłem na dach. Nie wiem po co, może po to by skoczyć, ale jestem tu, przez odwagę lub strach.
|
|
|
Nie trzymaj za mnie kciuków, to durny przesąd, a jedyne na co czekam, to pierwszy ciepły miesiąc. Od sprintu na podium, wolę spacer nad Wisłą. Wolę snuć się po mieście, niż plany na przyszłość.
|
|
|
Ja tą drogę którą idę, znam lepiej niż własną kieszeń, a mimo to gubię szlak i błądzę jak każdy ślepiec.
|
|
|
Robię krok w tył, by zrobić dwa do przodu. Mam odwagę, by przyznać się do błędu.
|
|
|
Prawdą jest, że chwilami zapominam o Tobie, moje drugie ja, każe koncentrować na sobie. Jestem typkiem z wadami, w sumie jak każdy człowiek, dawno gdzieś zaniedbałem swoje psychiczne zdrowie.
|
|
|
Musisz zacisnąć zęby i iść swoją ścieżką. Nie myśl co było, choć boli ponoć przeszłość.
|
|
|
Dym z mojego papierosa wsiąka w
kuchenny okap,
głucha cisza wsiąka w ściany, w kolorze
łososia.
|
|
|
Nie muszę być kimś kim nie jestem, bo przecież mam własne życie.
|
|
|
Nie gadaj bzdur o mnie synu, to może unikniesz kary, kiedy ja słuchałem kaset, Ty się kąpałeś z wikarym.
|
|
|
|