Kiedy chcę mogę wyjść na ulicę po zmroku, mogę stanąć i krzyczeć do nieba, mogę wierzyć
w co chcę lub nie wierzyć.Mogę być trochę lepsza niż trzeba, mogę walczyć za słuszne
wartości, mogę rozdać pieniądze ubogim, mogę uczyć się i uczyć innych, rzucić wszystkie
niezdrowe nałogi, albo schlać się i nic nie pamiętać i nie wracać do domu przez tydzień.
Nic nie robić gdy nic mi się nie chce, olać szkołę i dom i rodzinę, mogę być trochę milsza
niż jestem, mogę kochać a nie nienawidzić, mogę mocniej wziąć Cię za rękę i już nigdy nie
skrzywdzić. Kiedy chcę mogę góry przenosić, kiedy chcę mogę wszystkich przeprosić, mogę brać
z życia pełnymi garściami, tylko czas jakoś nie liczy się z nami. Kiedy chcę mogę dawcą być
honorowym. Mogę innych przestać obwiniać, mogę pomóc przejść przez ulicę, mogę wreszcie
przestać przeklinać, mogę zająć się czymś pożytecznym, mogę czas swój przestać marnować,
mogę być dla Was dobrym przykładem. mogę mogę moooooooooogę < 3
|