| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | moniiako.moblo.pl zgubiłaś mózg tam za rogiem  mała. |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| zgubiłaś mózg tam za rogiem, mała. |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| może jeśli ustawię sobie Twój głos na dzwonek budzika w końcu przestanę go tak obsesyjnie kochać. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| nie nalegaj. nie narzucaj się. nie lataj za Nim krok w krok. jeśli poczuje się wolny i w pewnym sensie, zbędny - wróci. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| głębokimi haustami opróżniamy kolejną butelkę piwa, wciągamy do płuc buch za buchem, śmiejemy się zdzierając gardła. miłość nas nadszarpnęła, my tylko chcemy się wykończyć do końca. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| całujesz Go, drażnisz paznokciami Jego kark, delikatnie mruczysz. przychodzi wiadomość. tłumaczysz się, że to mama, że musisz odpisać. jednak Twoja rodzicielka zupełnie nie pamięta o swojej puszczalskiej córci. straciłaś swoją wartość w Jej oczach. to On - ten, który nocami daje Ci najwięcej przyjemności. odpisujesz pośpiesznie, że będziesz około dziewiątej. wracasz do pieszczot ze swoim formalnym mężczyzną. potem wychodzisz, wracasz do swojego domu, zmienisz ciuszki i lecisz. proszę Cię, nie mów mi więcej, że się szanujesz. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| wypiłabym z Tobą za błędy, jednak tamto - to nie był błąd, niewłaściwe posunięcie. to było piękne. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| czasem wystarczyłoby zwykłe 'jestem', nic więcej. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| nie robię nic nadzwyczajnego. zwyczajnie jestem. postępuję tak zupełnie normalnie, naturalnie. jestem sobą. i widzisz, dostaję za to Jego miłość. bajka. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| stała na korytarzu, gdy on przechodził obok. zatrzymał się, podszedł do niej. ale tylko po to by, powiedzieć, że miała rozwiązane sznurówki . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| a teraz poczuj smak mojej obojętności , ziomek . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| więcej marzeń niż czasu by je spełnić. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| wyobrażasz sobie reakcję Kuby Wojewódzkiego, gdyby miłość przyszła do Mam Talent? |  |  
	                   
	                    |  |