|
moniaak2.moblo.pl
Musisz przyjechać potrzebuje pomocy! Co się stało? Mój miś jest w praniu i nie mam z kim spać a jestem pewna że dzisiejszej nocy wielkie potwory wyjdą z szafy
|
|
|
- Musisz przyjechać, potrzebuje pomocy!
- Co się stało?
- Mój miś jest w praniu i nie mam z kim spać, a jestem pewna że dzisiejszej nocy wielkie potwory wyjdą z szafy i będą chciały mnie zjeść
|
|
|
`-Skąd wiesz, że mnie kochasz?
-A skąd wiesz, że Cię dotykam?
-Czuję to...
-No właśnie...`
|
|
|
`-Co robisz?
-Maluję.
-A co malujesz?
-Twój strach, że kiedyś odejdę...
-Ale przecież ta kartka jest pusta...
-Widocznie wcale się tego nie boisz...`
|
|
|
- co się dzieje z człowiekiem, kiedy pęka mu serce ?
- nic. zupełnie nic.
przecież żyję, piję herbatę, biorę prysznic,
czytam książki, czasem nawet się uśmiecham.
z tym, że każda z tych czynności nie ma najmniejszego sensu,
rozumiesz ?
|
|
|
Bo o czym innym mogę myśleć przed snem jak nie o Tobie?
Co spędza mi sen z powiek?
Co budzi mnie rano wraz z dźwiękiem budzika?
Przez co się potykam i wpadam na drzwi?
Dlaczego śmieję się bez powodu?
Przez to, że myślę o Tobie.
Nieustannie
|
|
|
Każde uderzenie wymierzone memu sercu,
krzyk rozpaczy zamknięty w gardle,
sucha łza, piekąca bardziej w środku,
nieprzespana noc pełna niemego wrzeszczenia i cichego łkania,
to wszystko dedykuję Tobie.
|
|
|
Potem, przez następne miesiące wydawało mi się, że żyję za karę. Nienawidziłem poranków.
Przypominały mi, że noc ma swój koniec i trzeba znowu radzić sobie z myślami.
|
|
|
Pluszowy miś, to twój konkurent. Macie wiele wspólnego: Obaj jesteście do ściskania, do gniecenia,
do serca,do targania. Tylko, że miś jest zawsze przy mnie. 1:0 dla misia.
|
|
|
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami.
Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu,
osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy.
|
|
|
piszemy tak, żeby ani on, ani ona się nie dowiedzieli.
patrzymy na siebie z ukrycia. wszystko robimy po kryjomu.
uwielbiam kiedy wszyscy myślą, że mam cię gdzieś i plotkują na twój temat przy mnie.
wiesz, cholernie chce mi się wtedy śmiać.
|
|
|
Patrzysz na mnie...
czuję, że moje życie to Ty.
Całujesz mnie...
czuję, że Cię pragnę.
Dotykasz...
czuję, że ten dotyk mnie uzależnia.
Mówisz...
słyszę głos Anioła.
Budzę się nowym życiem
tylko przy Tobie.
Zasypiam,
czuję Cię obok.
Tak nieprzytomnie chwytam każdą chwilę z Tobą.
Łzy szczęścia - bo jesteś.
I łzy strachu - gdy boję się Twojego odejścia...
|
|
|
|