|
monalopez.moblo.pl
Spokojniee..Spokojnie. Ta ciekawa jak tu być spokojną?!
|
|
|
` Spokojniee..Spokojnie. Ta ciekawa jak tu być spokojną?!
|
|
|
` Potrzebny jesteś.! Bardziej niż kiedykolwiek.! Szczegóły czekają no!
|
|
|
` Było już całkiem późno. Siedziałam na parapecie,przy otwartym na oścież oknie,wpatrując się w `dekorację` widniejącą na niebie. W postaci gwiazd i księżyca. Nie wiem jak to robisz ale gdziekolwiek nie spojrzę widzę Ciebie.Ach..Brązowooki. To słodkie.Powiem Ci coś w tajemnicy. Jestem ciekawa jak jest z Twoimi myślami, wiesz?
|
|
|
` Pamiętam jak próbowałam opisać niebo,potrzebowałam nieprzeniknionej głębi. Dobrze,że idealnie pamiętam Twoje spojrzenie,to ułatwiło mi sprawę ewidentnie.
|
|
|
` Lipcowe dni poprzeplatane Twoją obecnością w moich myślach sprawiają,że uśmiech obecny jest non stop. Ej,stop! Powiedz mi jak Ty to robisz?
|
|
|
`a wiesz, że dziś próbowałam namalować niebo. Musiało mieć głębie.Dobrze, że pamiętam Twoje oczy.Było mi łatwiej.
|
|
|
`- nie widzisz tego? - ale czego ? - no tej nici po której tak do Ciebie idę.
|
|
|
`skłamię mówiąc że Cię nie potrzebuje.
|
|
|
`:* cuuuuDaaaaaaaaaaaaak ; ))) ;*
|
|
|
`jeszcze nie wiesz, że i tak Ci się przyśnię.
|
|
|
` Za te kilka dni znów się zobaczymy. Cały czas chodzę rozkojarzona. Wiesz?
|
|
|
` rozmowy uświadamiają tak wiele.
|
|
|
|