|
mojekuurwazycie.moblo.pl
nie chciałam wracać do tej nędznej rzeczywistości. tam było dobrze. zajebiści ludzie zajebista atmosfera i on. teraz nie ma niczego. wszystko się skończyło. trzeba p
|
|
|
nie chciałam wracać do tej nędznej rzeczywistości. tam było dobrze. zajebiści ludzie, zajebista atmosfera i on. teraz nie ma niczego. wszystko się skończyło. trzeba powrócić do prowadzenia normalnego trybu życia. ale czy dam radę ? nie sądzę. wspomnienia z ostatnich 10 dni przywołują łzy szczęścia i smutku. to już nie wróci i właśnie z tym faktem najtrudniej mi się pogodzić. / mojekuurwazycie
|
|
|
siedziałam na plaży. poczułam, jak pierwsze krople deszczu spadały na moje włosy. ludzie zaczęli uciekać, a ja siedziałam. nie miałam ochoty stąd iść. kochałam morze. ostatni dzień tutaj, chciałam spędzić na plaży. po krótkim czasie nie było nikogo. tylko ja i morze pełne nieodkrytych tajemnic. skuliłam się i schowałam głowę w kolana. nagle poczułam, jak ktoś odgarnia moje włosy. odwróciłam się. to byłeś ty. przecież miałeś wyjechać, więc co tu robiłeś podczas ulewy? nie chciałam znać odpowiedzi. nie chciałam, żeby mówił cokolwiek. przytuliłam się do niego. tylko tego wtedy potrzebowałam. jego i jego ciepła. byłam szczęśliwa. tak cholernie szczęśliwa. / mojekuurwazycie
|
|
|
szczerość to podstawa, żeby przejść przez życie ♥ / GrubSon ♥
|
|
|
nie mam ADHD, ani nie jestem psychopatką. ja po prostu korzystam z życia, jak najlepiej mogę ♥ / mojekuurwazycie
|
|
|
przebywając z tobą, mam ochotę się do ciebie przytulić, ale tego nie zrobię. nie mam odwagi. boję się, że taki niby niewinny gest wszystko zepsuje, a ja nie chcę cię stracić. wolę mieć cię jako kumpla, niż w ogóle cię nie mieć. / mojekuurwazycie
|
|
|
nauczyłeś mnie wiele. nauczyłeś mnie kochać, pokazałeś co to szczęście i jak ono wygląda, ale nie udzieliłaś ani jednej lekcji na temat samotności. teraz ciebie nie ma. zostałam sama. całkiem sama. co mam zrobić? jak mam sobie poradzić? wiadomości z lekcji na temat szczęścia i miłości przydały mi się, gdy miałam ciebie, a teraz nie umiem żyć. nie nauczyłeś mnie tego. / mojekuurwazycie
|
|
|
pamiętam te czasy kiedy znajomi uczyli mnie przeklinać mnie jednak się to nie podobało i nie dałam się namówić. wolałam być tą grzeczną dziewczynką, która wraca na czas do domu, nie pije, nie pali, nie wagaruje. to było dawno. wraz z pierwszą miłością, przyszły nowe przyzwyczajenia. grzeczna dziewczynka zamieniła się w nastoletnią buntowniczkę, która zamyka się w pokoju, rzadko rozmawia z rodzicami, wraca późnymi wieczorami w ubraniach przesiąkniętych dymem nikotynowym. tak, to on mnie tak zniszczył. / mojekuurwazycie
|
|
|
mogę ją zniszczyć. ale po co ? on to zrobi. zniszczy ją tak samo, jak zniszczył mnie. na początku będzie wszystko pięknie. będzie stwarzał pozory, że jest w niej mega zakochany. prezenty, romantyczne kolacje. każda laska na to poleci. później zacznie się koszmar. zrozumie co to prawdziwe cierpienie. a tak naprawdę to jestem jej wdzięczna, że mi go odebrała. odwaliła za mnie całą robotę. już dawno chciałam to skończyć, ale bałam się. bałam się jego. wiedziałam do czego jest zdolny. teraz dowie się ona. / mojekuurwazycie
|
|
|
zamiast miniówy - rurki . zamiast bluzki mało zakrywającej biust - koszula i bluza . zamiast szpilek - trampki . zamiast tony tapety - krem, aby nawilżyć skórę . zdziwione ? ja po prostu cenię swoją naturalność. nie chcę być tą jedną z wielu bezmózgich dziuń. chcę być sobą . / mojekuurwazycie
|
|
|
nie zatapiam problemów w alkoholu, bo przecież one umieją pływać, nie odreagowuję, zapalając papierosa, bo mogę się uzależnić, nie palę trawki, aby mieć wyjebane, bo to tylko chwilowy stan. ja po prostu radzę sobie sama. zawsze i wszędzie. bez niczyjej pomocy. nie dlatego, że nie ma kto mi podać pomocnej dłoni, a dlatego, że chcę się nauczyć żyć. chcę radzić sobie z wszystkimi trudnościami, chce sama podnosić się z dołków, aby później mieć satysfakcję, że o własnych siłach z nich wyszłam. walczę, aby w przyszłości nie potknąć się o ziarenko piasku . / mojekuurwazycie
|
|
|
spójrz na nią. mówisz, że ją kochasz. ona wygląda jak dziwka. ubrana jest jak dziwka. wymalowana jak dziwka. zachowuje się jak dziwka. widzisz? to teraz poproś ją, aby na chwilę ubrała dresy, bluzę i trampki. zmyj jej makijaż i karz jej pomalować leciutko rzęsy. popatrz teraz. ładna, prawda? zaprowadź ją do lustra i poproś, aby spojrzała na swoje odbicie. uśmiechnij się, przytul i pocałuj ją. zrób wszystko, aby doceniła swoją wartość i polubiła swoją naturalność. / mojekuurwazycie
|
|
|
idąc przez miasto, zobaczyłam laskę z toną tapety na mordzie. była ubrana w miniówę, z której wystawało pół dupy, dekolt, z którego wylewały się cycki i buty z 10centrymetrowymi obcasami. za rękę prowadziła małego chłopczyka. miał oryginalne buty, spodnie, bluzę, ale był smutny. w jego oczach widziałam brak matczynej miłości. nie mogłam na to patrzeć. matka totalny plastik, który pewnie puszcza się na lewo i prawo, zostawiając w tym czasie dziecko zapewne pod opieką opiekunki, myśli, że za zarobioną kasę przez puszczanie się z obcymi facetami, da szczęście swojemu dziecku. nie. ono tego nie potrzebuje. potrzebuje MAMY. MAMY, która będzie potrafiła go wychować i będzie spędzała z nim każdą wolną chwilę. ze względu na to zdarzenie, pozdrawiam wszystkie plastikowe 'mamusie' . / mojekuurwazycie
|
|
|
|