 |
mlullabies.moblo.pl
Wczoraj było do dupy dzisiaj jest do dupy jutro pewnie też będzie do dupy. Czyżby upragniona stabilizacja?
|
|
 |
|
Wczoraj było do dupy, dzisiaj jest do dupy, jutro pewnie też będzie do dupy. Czyżby upragniona stabilizacja?
|
|
|
|
Nie mam już na nic ochoty, nie wiem, co robić, nie chcę spać, nie chcę nie spać. Nie jestem głodna. Nie chcę być sama, nie chcę się z nikim widzieć. Wydaje mi się, że jestem zawieszona w powietrzu.
|
|
|
|
Z czasem traci się więcej niż apetyt. chrzanić marzenia .
|
|
|
|
Kobiecie nie wypada palić, nalewać wódki i spoufalać się z obcymi. Dlatego zaczęłam nosić spodnie
|
|
|
|
Bo mam marzenia, z których nie wyrastam. i niech mówią naiwna
|
|
|
|
Nigdy nie patrz w moje oczy, Jeśli wszystko co robisz jest kłamstwem..
|
|
|
|
kiedyś zrozumiesz ile byłam warta, może kiedyś do Ciebie dotrze, że jeszcze było o co walczyć
|
|
|
|
wiesz kiedy docenisz, że straciłeś? kiedy budząc się rano z problemem nie będziesz mógł wykręcić mojego numeru, bo będziesz wiedział, że JUŻ nie odbiorę
|
|
|
|
malarz dnia zdjął z palety cały błękit i rozprowadził go po niebie krętym ruchem ręki
|
|
|
|
dni sterylne, bez zapachów i kolorów. unurzane w błocie pożądań i marzeń. chłodna cisza
|
|
|
|
kiedy patrze w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać..
|
|
|
|
najbardziej kochamy tych ludzi, te sprawy i te rzeczy, od których bieg życia każe nam odchodzić - nieraz na zawsze.
|
|
|
|
Dodaj komentarz